Żużel. Piotr Pawlicki przejął mechanika Roberta Lamberta. Solidny transfer!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Betard Sparta Wrocław / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
Materiały prasowe / Betard Sparta Wrocław / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
zdjęcie autora artykułu

Piotr Pawlicki gruntownie zmieni swoje żużlowe życie na sezon 2023. Poza zmianą klubu z Fogo Unii Leszno na Betard Spartę Wrocław, postanowił gruntownie przebudować swój team. Nowy nabytek wrocławian przejął mechanika od Roberta Lamberta.

Od kilku sezonów zarzucano braciom Pawlickim, że nie mają stabilnego teamu i mechaników, którzy współpracują z nimi dłużej. Ponadto, dość często, byli to ludzie nie będący specjalistami żużlowymi. Mieli oni za zadanie słuchać uwag zawodnika i wykonywać jego najprostsze polecenia, tj. zmiana dyszy czy zębatki.

Teraz, młodszy z braci Pawlickich postawił na mocną "kartę". Przenosiny do Wrocławia to już nie przelewki, a być może jedna z ostatnich szans na wzniesienie swojej kariery na wyżyny umiejętności i potencjału. Bez solidnego teamu u Pawlickiego nie zmieniłoby się nic. Wciąż panowałby wewnętrzny niepokój i chaos sprzętowy.

Łukasz Jankowski to osoba w światku żużlowym powszechnie znana. Były żużlowiec, syn legendy, Romana Jankowskiego. Od kilku sezonów był głównym mechanikiem Roberta Lamberta i jednym z twórców wyskoku formy Brytyjczyka. Wydawało się, że ten duet jest nierozłączny. Decyzje zapadły jednak inne i Jankowski będzie mechanikiem Piotr Pawlicki w sezonie 2023.

To spory cios dla Lamberta, bo "Jankes" zdawał się czuwać nad najmniejszą drobnostką w jego teamie, wykazywał się dużą solidnością. Wiele zmian w sprzęcie lub właśnie ich brak było sygnalizowanych właśnie przez Jankowskiego. Sporą zasługę w rozwoju Lamberta miał drugi z mechaników, Kamil Antoniewicz. On zdecydował się przedłużyć współpracę u mistrza Europy z 2020 roku. Wcześniej, wiele lat spędził u Maxa Dilgera. Teraz będzie musiał wziąć więcej na swoje barki.

Zobacz także:Paweł Trześniewski: Odejdę z ROW-u lub zakończę karieręBartosz Smektała oczekuje od Unii tylko jednej rzeczy. "W poprzednim sezonie bywało z tym różnie"

ZOBACZ Jego negocjacje z GKM-em były bardzo szybkie. Wszystko przez specyficzną sytuację

Źródło artykułu:
Czy średnia biegopunktowa Piotra Pawlickiego będzie wyższa niż w sezonie 2022?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
Życzliwy5
21.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Temu wieśniakowi nie pomoże nawet święty turecki choćby stawał na głowie. Rzeźnik zostanie rzeźnikiem. Ten cymbał nic innego nie umie tylko wsadzać w płot. Sadzić to on najlepiej umie ziemniaki Czytaj całość
avatar
Kacper-U.L
20.11.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Podkupił tudzież przekupił.Piszcie jak jest naprawdę a nie wciskacie kity za przeproszeniem.Ehhh...  
avatar
labeo7
20.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pawlicki nie jest wzmocnieniem Sparty. Facet jest nieprzewidywalny i nieobliczalny.