Powrót uzdrowiciela Łukasza Mejzy [OPINIA]
"Uzdrowiciel Łukasz Mejza". Fakt - to określenie może kojarzyć się dwuznacznie. Ale ja wcale nie piję do afery z udziałem posła RP.
To zapewne czysty przypadek, że i w reportażu moich redakcyjnych kolegów, i podczas czwartkowej konferencji prasowej w Zielonej Górze kontrowersyjny poseł ukazał się jako uzdrowiciel albo nawet zbawca. W tym przypadku klubu żużlowego Falubaz.
Zatem wrócił Mejza z salonów warszawskich do rodzinnego miasta z walizką pieniędzy, żeby ratować klub. A te wielkie słowa sam dezawuował podczas konferencji, kiedy podkreślał, że jest tylko "skromnym fanem, który mógł pomóc, korzystając ze swoich dobrych relacji i zasług w Warszawie w nawiązaniu tej historycznej współpracy".
ZOBACZ WIDEO: Ten transfer był niespodzianką nawet dla zawodników. Dziennikarka odsłania kulisyHistoryczna współpraca, czyli nieoficjalnie milion złotych dla żużlowego klubu z Zielonej Góry z kasy państwowej spółki Enei. Mejza - już trochę mniej skromnie - chwalił się, że dotrzymał obietnicy o "ściąganiu wagonów pieniędzy". Co więcej, obiecywał, a w tym - jak wiadomo - się specjalizuje, że na Falubazie może się nie skończyć, bo w miarę możliwości pomoże "każdemu samorządowi w województwie lubuskim, każdemu klubowi sportowemu, każdej jednostce OSP czy kołom gospodyń wiejskich, które bardzo mocno wspiera".
Gospodynie wiejskie są z pewnością wdzięczne tak skutecznemu posłowi. Wdzięczni byliby też kibice Falubazu, gdyby poseł akurat u nich cuda przestał czynić. "Wstyd na cały kraj", "strzał w kolano" oceniają posunięcie z wystąpieniem Mejzy podczas konferencji klubu. Nie wszystko da się kupić za "wagon pieniędzy".
W zasadzie poseł Mejza może się cieszyć, że w Zielonej Górze nie noszą go na rękach, a w zasadzie, że kibice trzymają swoje ręce z dala od niego. Bo to na kilka minut przed startem czwartkowej konferencji wcale nie było takie oczywiste.
Gdy do sali konferencyjnej wpadła grupa mężczyzn, a jeden z nich rzucił hasło "Mejza wyp********" - zrobiło się gorąco. Na szczęście dla Mejzy - nie było go jeszcze w sali. Szybkie i głośne negocjacje poskutkowały tym, że grupa opuściła budynek. Z pustymi rękami.Tak odpowiedział przedstawiciel klubu Wojciech Domagała: "Dla nas najważniejszą rzeczą jest zbudowanie klubu, tak naprawdę wszyscy powinniśmy dokładać do tego cegiełkę. To działania apolityczne, ponad podziałami. Wierzę w to i chciałbym, by wszyscy ci, którzy mogą nam pomagać, faktycznie tak robili, celem osiągnięcia jak najlepszych wyników sportowych".
A tak to wyjaśniał przedstawiciel Enei Artur Murawski: "Chciałem podkreślić rolę grupy Enea na tej konferencji. Jesteśmy tutaj tylko i wyłącznie po to, by zakomunikować, że nawiązaliśmy współpracę z klubem Falubaz Zielona Góra, z czego bardzo się cieszymy".
W skrócie: żadne pieniądze nie śmierdzą. A to, czy w pozyskaniu środków palce maczał kontrowersyjny poseł, przy tylu zerach schodzi na dalszy plan. Grunt, że jadą wagony pieniędzy. Sumienie, że oto klub daje lansować się komuś, kto chciał wykorzystać cierpienie dzieci, nagle zamilkło.
Dawid Borek, dziennikarz WP SportoweFakty
Kup bilet na 2023 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. Kliknij tutaj i przejdź na stronę sprzedażową! -->>
-
dzepetto Zgłoś komentarz
Kibice myśleli, że włodarze klubu otrzeźwieją, a ci oczadzieli do reszty... -
MarekGorzów Zgłoś komentarz
My w Gorzowie brzydzimy się takimi krętaczami . Wstyd dla Falubazu -
Andrzej Cerazy Zgłoś komentarz
osmieszyl sie skompromitowal i teraz szuka poparcia u kibicow --ciekawe co jeszcze ta mejzo-łajza wymyśli ? -
Nie wspieram Ukrainy Zgłoś komentarz
Dziwię się tylko Enei, że nikt nie pomyślał, że to będzie kompromitacja. Ale widać, że w państwowych spółkach nie pracują inteligentni ludzie. -
Atomic Zgłoś komentarz
szczekania m.in. na Lublin czy Zmarzlika itd. że kasa ze spółek Skarbu Państwa, że to wstyd itd. a tu proszę sami przebili wszystkich. Brawo Falubłazny znowu wszyscy z was mają bekę... -
Rache Zgłoś komentarz
politykami,juz ochrona Policyjna,juz prasa posluszna.Wszystko bedzie dobrze.Tylko wicie,rozumicie ida wybory.Musicie byc posluszni.Bo zniknie Eldorado.A moze skonczycie jak Gorzow?Gdzies w podwarszawskim pierdelku?Oni nie chcieli puscic Zmarzlika i co? Sie szukalo sie znalazlo.A w Zielonej Gorze raczki tez lepkie.Jak za Karkosika pieniadze sie dorabiali to bylo ok?Bylo.A tasmy my mamy. -
Pan Yoda Zgłoś komentarz
-
Nightmar WieIki Zgłoś komentarz
W Lublinie to nie do pomyślenia ,żeby brać pieniądze, ze SSP. A już lansowanie się polityków dzięki klubowi to obrzydliwie. -
Bobby Kraków Zgłoś komentarz
mejza i falubaz pasują do siebie -
Beautyfullbool Zgłoś komentarz
Więc czyją? Naszą !!!! To jest OKRADANIE CAŁEJ POLSKI , BY DALEJ TRWAC PRZY KORYCIE, DALEJ KRAŚĆ I NISZCZYĆ POLSKĘ, jak to robią on i jego kolesie do tej pory !!! -
FALUBAZ-KING Zgłoś komentarz
Brawo Panie Mejza.Takiego kogoś nam potrzeba.W tym roku awans a za rok przychodzi do nas Piszcczałka,wraca Patryk i jedziemy po majstra.Hej,Hej Falubaz !!!!Cała Polska może nam skoczyć :) -
banc Zgłoś komentarz
Wybory jakieś czy coś? -
ECHNATON Zgłoś komentarz
@Asphodell: Jeszcze jakieś dobre rady masz? Zachowaj trochę pomysłów na Pierniki, przyda im się wsparcie