Żużel. Kariera zawodnika Texom Stali Rzeszów na rozdrożu. "Klub nie naciska"

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nikodem Chorzępa
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nikodem Chorzępa

Na papierze młodzieżowa formacja Texom Stali Rzeszów liczy w tej chwili cztery nazwiska. Jednak jeden z juniorów, Nikodem Chorzępa, rozważa odłożenie kevlaru na wieszak i rozstanie z torem.

W czwartek, 16 marca, Texom Stal Rzeszów poinformowała o pozyskaniu z Betard Sparty Wrocław swojego wychowanka Bartosza Curzytka.

Klub z Podkarpacia poinformował, że 20-latek będzie stanowił o sile polskiej formacji młodzieżowej wraz z innymi wychowankami Mateuszem Majcherem oraz Konradem Mikłosiem.

Uwagę zwrócił brak przynajmniej jednego nazwiska spośród tych, które rzeszowianie wymienili. Pominięty został Nikodem Chorzępa, który miniony sezon zakończył fatalną kraksą w Rybniku.

Zapytaliśmy wobec tego u źródła, czym spowodowana jest ta absencja juniora w klubowym komunikacie w mediach społecznościowych. - Nikodem jest na rozdrożu. Zastanawia się nad tym, co dalej z jego karierą. To młody chłopak, który w ubiegłym roku zaliczył dużo upadków, więc on sam musi chcieć jeździć. Klub nie naciska na niego i drzwi u nas są dla niego cały czas otwarte - poinformował nas menadżer Texom Stali, Paweł Piskorz.

Szesnastolatek dopiero w ubiegłym sezonie uzyskał certyfikat żużlowy w klasie 500cc, a konkretniej uczynił to w maju na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Ścigał się w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów i kilku turniejach młodzieżowych.

Czytaj także:
Marzy mu się Grand Prix w rodzinnym miasteczku
Paweł Staszek z propozycją od uczestnika Grand Prix

ZOBACZ WIDEO: Maksym Drabik: Nie wiem, jaki stan emocjonalny będzie mi towarzyszył przy pierwszych meczach

Źródło artykułu: WP SportoweFakty