Arged Malesa Ostrów i Start Gniezno miały ze sobą zmierzyć się już w weekend, ale na przeszkodzie stanęły niekorzystne warunki atmosferyczne.
Podjęta została wtedy decyzja o przeniesieniu sparingu na poniedziałek. Również i wtedy spotkanie nie zostanie jednak rozegrane, o czym poinformowały już oba kluby.
"Decyzję taką podjął sztab szkoleniowy Startu po konsultacjach z zawodnikami, którzy potrzebują treningów na własnym obiekcie" - przekazał Start za pośrednictwem mediów społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Oskar Fajfer o zastąpieniu Zmarzlika. Nowy zawodnik Stali wyznaczył sobie konkretny cel!
Trzy sesje mają się odbyć od wtorku do czwartku. Obcokrajowcy czarno-czerwonych rozpoczynają ponadto starty w Wielkiej Brytanii, a Tim Soerensen wystąpi w krajowych eliminacjach SGP/SEC w Vojens.
Jeśli pozwoli na to pogoda, Arged Malesa Ostrów pierwszy mecz sparingowy odjedzie w środę, 5 kwietnia z Cellfast Wilkami Krosno. Z punktu widzenia beniaminka PGE Ekstraligi będzie to ważny sprawdzian przed debiutem w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Przypomnijmy, że geometria ostrowskiego toru zbliżona jest do tej, jaką spotkać można w Lesznie, a to tam Cellfast Wilki pojadą już w najbliższą sobotę. Początek środowego sparingu zaplanowano na godz. 17:00.
Czytaj także:
- Cieślak rozmawiał z Drabikiem. Ma dla niego jedną ważną radę
- Maciej Janowski nie owija w bawełnę. "Z taką drużyną cel może być tylko jeden"