Kacper Woryna był jednym z najbardziej zapracowanych zawodników PGE Ekstraligi przed ligową inauguracją. Zawodnik brał udział w meczach sparingowych, ale i pierwszych turniejach - oficjalnych i towarzyskich.
W niedzielę w Rzeszowie rozegrano finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. W ostatnim biegu dnia Woryna zaliczył groźny upadek i tor opuszczał na noszach. Łukasz Benz przekazywał wówczas, że zawodnik narzeka na ból żeber i biodra.
Mimo zapowiadanego wyjazdu do szpitala, rybniczanin został na stadionie i odebrał brązowy medal. Później ruszył w podróż do domu.
ZOBACZ WIDEO: Janowski o medalu w Grand Prix: Krąży wśród znajomych. Dobrze, że wreszcie jest
Zawodnik Tauron Włókniarza Częstochowa uspokoił fanów Lwów. - Wszystko jest w porządku. Do Grudziądza jadę pełen werwy - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.
Woryna podczas piątkowego Press Day tryskał energią w rozmowach z przedstawicielami miejskiego magistratu. Nic dziwnego, bo nie ukrywał, że niecierpliwie wyczekiwał pierwszego ścigania w lewo. O poważne punkty.
- Znów są te motylki w brzuchu związane z pierwszym meczem. Była okazja, by pojeździć w sparingach oraz w pierwszych imprezach, ale mecze ligowe, to jednak inna bajka. Cieszę się, że zaczyna się dziać - dodał.
W piątek na obiekcie przy ul. Olsztyńskiej miał się odbyć trening, który ze względu na zły stan toru został jednak odwołany. W sobotę w Grudziądzu ma być nieco cieplej, bo termometry mają wskazać nawet dwucyfrowe wartości. Jednak nadal daleko do optymalnej i typowo wiosennej aury. Dodatkowo na torze w kujawsko-pomorskim pojawiły się plandeki.
Jak te wszystkie czynniki wpływają na przygotowanie sprzętu do konkretnego meczu? - Na pewno nie jest o to łatwo, ale zmagać się z tym będzie każdy z nas. Nie upatruję w tym tłumaczenia. Nie jest to komfortowe dla zawodnika, by jeździć w takich warunkach, bo jest to odczuwalne na niekorzyść. Jednak tak jak mówiłem, każdy musi się z tym zmierzyć i poradzić sobie - przyznał otwarcie żużlowiec.
Czytaj także:
Lokalny patriotyzm pomógł Włókniarzowi z Tauronem?
Nowe informacje ws. żużla na Stadionie Śląskim