Żużel. Zaskakująca informacja z Piły. Enea Polonia straciła kluczowego zawodnika

Michael Palm Toft jeszcze do niedawna uchodził za kandydata do bycia liderem Enea Polonii Piła. Teraz już wiemy, że Duńczyka w barwach drugoligowego klubu nie ujrzymy. To z pewnością niespodzianka.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Michael Palm Toft Instagram / peterboroughpanthers / Na zdjęciu: Michael Palm Toft
Choć Michael Palm Toft ma już 32 lata, to w polskich rozgrywkach ligowych nie odjechał jeszcze nawet jednego wyścigu. Swoją karierę skupiał głównie na ligach duńskich oraz angielskich i to tam rozwijał się jako żużlowiec.

W przeszłości podpisywał już kontrakty w Polsce, ale w żadnym z klubów swojej szansy nie doczekał. Takowa miała nadejść w kwietniu w barwach Enea Polonii Piła, gdzie patrząc "na papier", z miejsca mógł stać się jednym z liderów zespołu.

A że ścigać się potrafi, to udowadniał wielokrotne, bo na swoim rozkładzie ma wygrane potyczki nawet z mistrzami świata, takimi jak Jason Doyle i Tai Woffinden.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Zengota: Nasi juniorzy są świadomi błędów i gotowi do pracy

W Pile z jego angażem wiązano duże nadzieje. Dość niespodziewanie podczas środowej prezentacji Palm Tofta pominięto. O ile nieobecny Dan Gilkes nawiązał połączenie wideo z kibicami Polonii, o tyle o Duńczyku nawet nie wspomniano słowem.

W social mediach nie zabrakło krytycznych komentarzy pod adresem klubu, że to nie było miłe w kierunku do ich zawodnika. Szybko pojawiły się jednak wieści, że Palm Tofta nie tylko nie było w środę w sali Auditorium Maximum, ale i nie będzie go w składzie podczas meczów ligowych.

Skontaktowaliśmy się z 32-latkiem w tej sprawie. Zawodnik potwierdził nam, że w sezonie 2023 nie będzie ścigał się w barwach Enea Polonii Piła. Kiedy zapytaliśmy go o powody takiej decyzji oraz poprosiliśmy o komentarz, żużlowiec odpowiedział, że nie chce wdawać się w dyskusje na ten temat.

Toft życzył Enea Polonii oraz kibicom wszystkiego najlepszego i na tym jego przygoda z pilskim klubem - przynajmniej na razie - dobiegła końca.

Czytaj także:
Zaskoczył kibiców wygrywając z Drabikiem. Trener będzie mu się przyglądał, ale jest jeden problem
Australijczycy pukają do bram 1. Ligi. Na nich warto mieć oko

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy brak Michaela Palm Tofta to duża strata dla Enea Polonii Piła?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×