Żużel. Termiński odpowiada trenerowi Apatora. Wiemy, jaki los czeka Roberta Sawinę!
Trener Apatora Toruń, Robert Sawina po porażce swojego zespołu w Krośnie oddał się do dyspozycji zarządu. Tak nerwowa reakcja szkoleniowca zupełnie zaskoczyła nie tylko kibiców żużla, ale także władze toruńskiego klubu.
Długo jednak nie będzie musiał żyć w niepewności, bo choć właściciel klubu o wszystkim dowiedział się z telewizji, a ani przed, ani tym bardziej po meczu nie miał okazji rozmawiać ze szkoleniowcem, to decyzję już podjął.
- Nie wiem i nie rozumiem, skąd taka deklaracja trenera. Przegraliśmy mecz wyjazdowy, ale przecież żadna tragedia się nie wydarzyła. Oczywiście, że chcielibyśmy wygrać, ale za chwilę jedziemy do Leszna, a w kolejny weekend czeka nas spotkanie u siebie z GKM. Nie wszystko funkcjonuje dobrze, ale jest jeszcze czas, by to poprawić. Nie widzę żadnego powodu, by robić nerwową atmosferę. Żadnej dymisji nie będzie - przyznaje Przemysław Termiński, właściciel Apatora.
ZOBACZ WIDEO: Miał być następcą Zmarzlika. Były prezes o zjeździe formy juniora. "Do tego się nie przyzna"Dziwna deklaracja Sawiny zaskoczyła więc absolutnie wszystkich. Choć torunianie przegrali w ostatni weekend na własnym torze z Betard Spartą Wrocław, to nikt w klubie nie robił szkoleniowcowi specjalnych wyrzutów z tego powodu. Wszyscy zdają sobie sprawę, że wrocławianie na tym etapie sezonu spisują się lepiej.
Choć do Sawiny można mieć pretensje o niezbyt przemyślane ruchy taktyczne, to jednak największym problemem wciąż jest forma poszczególnych zawodników. Zgodnie z oczekiwaniami spisuje się na razie jedynie Emil Sajfutdinow. Daleko od optymalnej dyspozycji jest przede wszystkim Wiktor Lampart, a reszta seniorów jeszcze nie ustabilizowała formy. Mimo to torunianie nie są bez szans w piątkowym meczu w Lesznie, a za tydzień z GKM będą faworytem.
- Niech drużyna spokojnie pracuje, a efekty tego będziemy dopiero analizować w późniejszym czasie. Sezon dopiero co się rozpoczął i nic strasznego się nie dzieje - dodaje Termiński.
Czytaj więcej:
Unia Leszno podjęła decyzję w sprawie zastępstwa za Holdera
Nowe przepisy uderzą w mistrzów Polski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>