Noty dla zawodników H.Skrzydlewska Orła Łódź:
Timo Lahti 1. Miał być jednym z liderów, a był najsłabszym seniorskim ogniwem w zespole Marka Cieślaka. Niezwykle wolny i pasywnie jeżdżący Fin w całych zawodach pokonał jedynie Mateja Zagara i Pawła Trześniewskiego. To jego punktów zabrakło łodzianom do zwycięstwa.
Mateusz Tonder 4-. Gdyby nie tracił tylu pozycji na trasie, to spokojnie mógł zainkasować dwucyfrową zdobycz. On sam z pewnością zdaje sobie sprawę, że z tego meczu mógł wyciągnąć więcej. Mimo wszystko wynik 7+2 jest na przyzwoitym poziomie, biorąc pod uwagę problemy, z jakimi zmagał się w ostatnich spotkaniach.
Tomasz Gapiński 3-. Trudny występ do oceny. Dwukrotnie dojeżdżał do mety na pierwszej pozycji, ale też trzykrotnie zawiódł. Szczególnie bolesna była porażka w 14. biegu, w którym na ostatnim okrążeniu spadł z pierwszej lokaty na trzecią, przez co stało się pewne, że Orzeł tego spotkania już nie wygra.
ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji
Jakub Jamróg 4-. Do biegów nominowanych prezentował się dobrze, ambitnie walczył o każdy punkt. Może żałować 15. wyścigu - w starciu z najlepszymi zawodnikami tego dnia nie powalczył.
Niels Kristian Iversen 5. Mimo swojego wieku nadal potrafi jeździć na wybitnym poziomie. Udowodnił to w sobotę w Rybniku. Kilka biegów z jego udziałem dostarczyło kibicom mnóstwo emocji. Aż przypomniały się najlepsze lata Duńczyka.
Mateusz Dul 3. Plan minimum wykonał, bo gdy startował z młodzieżowcami gospodarzy, to z nimi wygrywał. Na seniorów czegoś zabrakło, choć w niektórych momentach poważnie im zagroził. Tak było choćby w biegu z udziałem Patricka Hansena.
Aleksander Grygolec 1. Tu ocena nie może być inna. W wyścigu juniorskim spadł z drugiej na czwartą pozycję. Dodatkowo w swoim trzecim starcie, przez własny błąd, upadł na tor.
Noty dla zawodników ROW-u Rybnik:
Brady Kurtz 5. Wszyscy w Rybniku powinni być mu wdzięczni, że w początkowej fazie spotkania, gdy większość zawodników ROW-u zmagała się z problemami, on kompletował "trójki", dzięki czemu starta gospodarzy po 7. biegu wynosiła tylko cztery punkty. Nieco osłabł w drugiej części meczu, ale nadal dorzucał ważne "oczka".
Patryk Wojdyło 2-. Nie był to mecz, o którym Wojdyło będzie pamiętał latami. Wygrywał wyłącznie z młodzieżowcami i raz z Timo Lahtim. Trudno napisać cokolwiek pozytywnego o tym występie.
Matej Zagar 4+. Na szczęście dla rybniczan obudził się w ostatnim momencie. To właśnie jego punktów brakowało gospodarzom, stąd też spora strata do Orła w początkowej fazie zawodów. Zaczął bardzo źle, bo od trzeciego i czwartego miejsca. Później wjechał na odpowiednie tory i był już bezbłędny.
Kamil Winkler bez oceny. Od początku był zastępowany przez Jana Kvecha
Patrick Hansen 3. Dobre biegi przeplatał słabymi. Dwukrotnie został przywieziony na 1:5, co nie powinno się przydarzyć, a szczególnie w spotkaniu na własnym torze. Jego notę podwyższają dwa indywidualne zwycięstwa.
Kacper Tkocz 2. Podobać mógł się jego atak na Aleksandra Grygolca w biegu juniorskim. Ostro, ale fair. Później już nie zapunktował, choć ambitnie walczył z bardziej doświadczonymi zawodnikami.
Paweł Trześniewski 2. Wydaje się, że w wyścigach młodzieżowych na własnym torze powinien zdobywać "trójki". Tak nie było, bo lepszy okazał się Mateusz Dul. Trześniewski jest już na takim poziomie, że można od niego wymagać więcej.
Jan Kvech 5-. Podobnie jak Zagar, nie mógł być zadowolony ze swoich pierwszych biegów. Później było już znacznie, znacznie lepiej. Po to właśnie kontraktowano go w ROW-ie, by "kręcił" się w okolicach dwucyfrówki.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Zobacz także:
Cieślak zdawał sobie sprawę z siły ROW-u
Unia bez atutu toru i bez zwycięstwa