Żużel. Kacper Mania najlepszy w kolejnej rundzie Pucharu Ekstraligi 250cc

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Mania (w niebieskim)
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Mania (w niebieskim)

W poniedziałkowe popołudnie w Gorzowie odbyła się VI runda Pucharu Ekstraligi w klasie 250cc. Zawody wygrał niepokonany Kacper Mania przed Filipem Bęczkowskim i Karolem Szmydem. W finale pojechał także Ksawery Słomski.

Zawodnicy prezentowali bardzo różny poziom i to nawet w poszczególnych wyścigach. Paweł Sitek wygrał w swoim pierwszym starcie, by w drugim upaść już na starcie. Widać było też delikatną przewagę pól wewnętrznych, o ile ktoś umiał to wykorzystać.

Większość biegów rozstrzygała się po starcie, lecz zdarzyły się mijanki. Do końca o dwa punkty walczył Mikołaj Krok w 8. odsłonie zawodów i dopiął swego, ostatecznie wyprzedzając Mikołaja Duchińskiego. Emocje były też w 9. gonitwie, po której nawet sędzia musiał się zastanowić i zweryfikować pierwotny werdykt. Drugiego miejsca Kacprowi Szarszewskiemu ostatecznie nie wyszarpał Arkadiusz Kordek.

Po dwóch seriach niepokonani byli Kacper Mania i Damian Miller. Dość gościnni okazywali się gospodarze, których w stawce znalazło się trzech. Pierwszy z wymienionych prawie stracił ten status w 11. biegu, ponieważ początkowo na czele jechał Duchiński. Z tyłu jednak doszło do groźnej sytuacji. W poprzek postawiło motocykl Emila Koniecznego i leżącego zawodnika trącił jeszcze Szymon Wierzchowski.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gollob, Leśniak i Kowalski gośćmi Musiała

Na szczęście żużlowiec Unii Leszno wstał o własnych siłach i udał się do parku maszyn. Z powtórki został wykluczony, a w niej defekt motocykla na starcie odebrał Duchińskiemu szansę na ponowną walkę i Mania pewnie wygrał. Przegrana Millera z Karolem Szmydem oznaczała, że jeździec Unii Leszno został samodzielnym liderem po trzech seriach.

Ostatecznie do finału awansowali Ksawery Słomski, Filip Bęczkowski, Karol Szmyd i niepokonany Mania. Zawodnik z Leszna triumfował, choć do samego końca musiał uważać na reprezentanta Stali Gorzów. Jako trzeci do mety dojechał Szmyd, a za podium znalazł się Słomski.

Wyniki VI rundy Pucharu Ekstraligi 250cc:
1. Kacper Mania (Unia Leszno) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Filip Bęczkowski (Stal Gorzów) - 12 (2,2,3,3,2)
3. Karol Szmyd (Motor Lublin) - 11 (1,3,3,3,1)
4. Ksawery Słomski (KS Toruń) - 10 (3,2,3,2,0)
5. Damian Miller (GKM Grudziądz) - 9 (3,3,2,1)
6. Denis Andrzejczak (Stal Gorzów) - 9 (1,2,3,3)
7. Oskar Kręglicki (Wilki Krosno) - 9 (2,3,2,2)
8. Alan Ciurzyński (Włókniarz Częstochowa) - 8 (3,1,1,3)
9. Mikołaj Krok (Stal Gorzów) - 7 (2,2,2,1)
10. Kacper Szarszewski (GKM Grudziądz) - 6 (1,2,1,2)
11. Paweł Sitek (Ostrovia Ostrów) - 5 (3,u,0,2)
12. Emil Konieczny (Unia Leszno) - 5 (1,3,w,1)
13. Kornel Nowak (Ostrovia Ostrów) - 5 (2,1,1,1)
14. Jakub Panicz (WTS Sparta Wrocław) - 4 (w,0,2,2)
15. Mikołaj Duchiński (KS Toruń) - 3 (2,1,d,0)
16. Szymon Wierzchowski (Motor Lublin) - 2 (u,0,2,0)
17. Arkadiusz Kordek (Wilki Krosno) - 2 (0,1,0,1)
18. Krystian Buczyński (Unia Leszno) - 2 (1,1,0,0)
19. Paweł Caban (Włókniarz Częstochowa) - 1 (0,0,1,0)
20. Rafał Grzędziński (WTS Sparta Wrocław) - 0 (0,0,0,0)

Bieg po biegu:
1. (67,87s) Słomski, Bęczkowski, Andrzejczak, Kordek
2. (67,25s) Ciurzyński, Nowak, Konieczny, Caban
3. (66,81s) Miller, Krok, Buczyński, Wierzchowski (u/3)
4. (65,47s) Mania, Kręglicki, Szmyd, Grzędziński
5. (66,59s) Sitek, Duchiński, Szarszewski, Panicz (w/2min)
6. (66,69s) Konieczny, Bęczkowski, Buczyński, Grzędziński
7. (66,12s) Mania, Słomski, Nowak, Sitek (u)
8. (66,16s) Szmyd, Krok, Duchiński, Caban
9. (67,09s) Kręglicki, Szarszewski,Kordek, Wierzchowski
10. (65,82s) Miller, Andrzejczak, Ciurzyński, Panicz
11. (66,78s) Mania, Wierzchowski, Duchiński (d/start), Konieczny (w/u)
12. (65,90s) Bęczkowski, Kręglicki, Ciurzyński, Sitek
13. (66,61s) Szmyd, Miller, Nowak, Kordek
14. (66,14s) Andrzejczak, Krok, Szarszewski, Grzędziński
15. (67,10s) Słomski, Panicz, Caban, Buczyński
16. (66,40s) Bęczkowski, Sitek, Miller, Wierzchowski
17. (67,13s) Ciurzyński, Szarszewski, Nowak, Grzędziński
18. (65,85s) Andrzejczak, Słomski, Konieczny, Duchiński
19. (66,06s) Szmyd, Panicz, Kordek, Buczyński
20. (66,37s) Mania, Kręglicki, Krok, Caban

Finał:
21. (66,75s) Mania, Bęczkowski, Szmyd, Słomski

Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński oraz praktykant Bartosz Szram
NCD: 65,47s uzyskał Kacper Mania w 4. biegu
Widzów: ok. 100 osób

Czytaj także:
Dziurawa Arged Malesa bez szans w Bydgoszczy. Wiktor Przyjemski znów na medal
Nie wierzyli, że jeszcze wróci do sportu. Stał się przykładem dla innych

Komentarze (1)
avatar
Normalny kibic bez jaj
5.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mania… a podejdz no do plota!