Żużel. Kolejna porażka mistrza Szwecji. Janowski otarł się o komplet

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski na prowadzeniu
zdjęcie autora artykułu

Drużynowy Mistrz Szwecji z kolejną w tym sezonie porażką. We wtorek Smederna musiała uznać wyższość Dackarny Malilla, w której jedną z czołowych postaci był Maciej Janowski. Pomylił się on tylko raz.

Drużynowy Mistrz Szwecji cały czas stara się, aby wyjść z mini kryzysu i jechać tak, jakby oczekiwali od nich tego kibice. Eskilstuna Smederna po słabym początku wydaje się, że zmierza dobrą ścieżką do tego, by w końcu wjechać do czołówki.

We wtorek trio Robert Lambert - Maksym Drabik - Kacper Woryna miało poprowadzić Smedernę do kolejnego sukcesu. Po drugiej stronie była jednak ekipa, w której prym wiedzie duet Maciej Janowski - Daniel Bewley, czyli Dackarna Malilla.

I tak też było we wtorek, bo to oni wraz z Rasmusem Jensenem poprowadzili Dackarnę do wyjazdowej wygranej. Wśród gospodarzy prym wiódł Robert Lambert (13+3).

Punktacja (za: svemo.se):

Eskilstuna Smederna - 42 pkt.

9. Robert Lambert - 13+3 (1*,3,3,3,2*,1*) 10. Jaimon Lidsey - 7 (2,2,0,1,2) 11. Maksym Drabik - 2 (0,2,0,0) 12. Michael Jepsen Jensen - 3+1 (1,d,-,1,1*) 13. Kacper Woryna - 10 (d,2,3,3,2) 14. Philip Hellstroem-Baengs - 2 (1,1,0) 15. Joel Andersson - 5+1 (3,1*,1)

Dackarna Malilla - 48 pkt.

1. Maciej Janowski - 11+1 (3,3,3,2*,0) 2. Ludvig Lindgren - 2 (0,1,1,0) 3. Rasmus Jensen - 11 (3,2,2,1,3) 4. Daniel Bewley - 12+2 (2*,3,1*,3,3) 5. Andrzej Lebiediew - 7 (3,2,2,0,0) 6. Sammy Van Dyck - 0 (0,0,0) 7. Filip Hjelmland - 5+2 (2,2*,1*)

Bieg po biegu: 1. (60,40) Janowski, Lidsey, Lambert, Lindgren - 3:3 - (3:3) 2. (60,60) Andersson, Hjelmland, Hellstroem-Baengs, Van Dyck - 4:2 - (7:5) 3. (59,00) Jensen, Bewley, Jepsen Jensen, Drabik - 1:5 - (8:10) 4. (59,60) Lebiediew, Hjelmland, Hellstroem-Baengs, Woryna (d) - 1:5 - (9:15) 5. (57,40) Bewley, Lidsey, Andersson, Van Dyck - 3:3 - (12:18) 6. (58,30) Janowski, Drabik, Lindgren, Jepsen Jensen (d) - 2:4 - (14:22) 7. (58,20) Lambert, Jensen, Bewley, Lidsey - 3:3 - (17:25) 8. (57,80) Lambert, Lebiediew, Hjelmland, Drabik - 3:3 - (20:28) 9. (58,20) Janowski, Woryna, Lindgren, Hellstroem-Baengs - 2:4 - (22:32) 10. (57,70) Lambert, Lebiediew, Andersson, Van Dyck - 4:2 - (26:34) 11. (57,50) Woryna, Jensen, Jepsen Jensen, Lindgren - 4:2 - (30:36) 12. (57,40) Bewley, Janowski, Lidsey, Drabik - 1:5 - (31:41) 13. (58,30) Woryna, Lambert, Jensen, Lebiediew - 5:1 - (36:42) 14. (57,60) Bewley, Lidsey, Jepsen Jensen, Lebiediew - 3:3 - (39:45) 15. (58,60) Jensen, Woryna, Lambert, Janowski - 3:3 - (42:48)

Czytaj także: Unia ma patent na tor w Częstochowie. "Wybitnie nam pasuje" Sporne sytuacje w Gorzowie i Wrocławiu. Leszek Demski nie zgodził się z decyzjami!

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek nauczył się, jak unikać hejtu w internecie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
vidoc
14.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jajco na podwieczorek  
avatar
Don Ezop Fan
14.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Maciek!!! Powrot do formy i droga na szczyt jest otwarta. Don Bartolo Czekanski wczoraj plakal w parkingu i dlugo rozmawial z Hajem;)  
avatar
ECHNATON
13.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Faktycznie otarł się o komplet...