- Mecz z dużym napięciem i ilością powtórek. Było też sporo niepewności w związku z torem. Zadecydował początek, w tym wyścigi z Oskarem Fajferem, które prowadziliśmy oraz błędy na dystansie naszych zawodników. Mimo niezłej postawy naszych młodzieżowców, wygrał bardziej równy zespół z większym doświadczeniem - skomentował Stanisław Chomski trener ebut.pl Stali Gorzów.
- Mecz był bardzo wyrównany, ale spodziewaliśmy się tego. Gorzów jest mocną drużyną, która jest w gazie i ma trudny tor. Cieszymy się, że udało nam się nadążać za zmieniającym się torem. Duża w tym zasługa mechaników pracujących w parku maszyn, którym należą się gratulacje - skwitował Dariusz Śledź, trener Betard Sparty Wrocław.
ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek nauczył się, jak unikać hejtu w internecie
Czytaj także:
Szczere wyznanie zawodnika Cellfast Wilków Krosno. "Tutaj to tak nie działa"
Szymon Woźniak odpowiedział Sebastianowi Ułamkowi! "Głowa podjęła decyzję"