Awizowane składy:
Fogo Unia Leszno: 9. Bartosz Smektała, 10. Janusz Kołodziej, 11. Chris Holder, 12. Jaimon Lidsey, 13. Grzegorz Zengota, 14. Antoni Mencel, 15. Damian Ratajczak
Betard Sparta Wrocław: 1. Tai Woffinden, 2. Daniel Bewley, 3. Artiom Łaguta, 4. Dawid Rybak, 5. Maciej Janowski, 6. Bartłomiej Kowalski, 7. Kacper Andrzejewski
Analizę programu zawodów zacznijmy jeszcze od paru zdań poświęconych gospodarzom. Tutaj nie ma żadnej rewolucji i trudno, by ona była po tak udanym poprzednim spotkaniu w swoim wykonaniu. Z drugiej strony Piotr Baron nie decydował się na nią nawet wtedy, kiedy Byki były rozbite kontuzjami i skład musiały łatać młodzieżowcami czy Adrianem Miedzińskim.
Wielu zarzucało menadżerowi brak elastyczności i pomysłów, choć koniec końców w tym meczu, w którym leszczynianie jechali już w pełnym zestawieniu i który wygrać musieli, żelazny wręcz układ numeryczny zdał egzamin, ponieważ ZOOleszcz GKM Grudziądz został pokonany bardzo przekonująco (55:35). Stąd m.in. taki sam układ na starcie z liderem.
Fogo Unia wciąż walczy o udział w play-off, a poza tym najbliższy pojedynek jest prestiżowy z uwagi na to, że przyjeżdża odwieczny rywal z oddalonego o 100 kilometrów Wrocławia. Na dodatek Betard Sparta wygrała wszystkie mecze w tym sezonie i z takim statusem chciałaby zakończyć rundę zasadniczą, a na co nie chcą pozwolić miejscowi. Ma ona jednak problem, bo kontuzji doznał Piotr Pawlicki. Były kapitan drużyny z Leszna nie będzie mieć tym samym okazji do jazdy przeciwko macierzystej i zarazem na torze, na którym się wychował.
Trener Dariusz Śledź w awizowanym zestawieniu umieścił Dawida Rybaka, lecz nie powinien on znaleźć się finalnie w tym meczowym. Na kilkadziesiąt godzin przed wyprawą do Leszna wrocławski klub zgłosił do jazdy Lukasa Fienhage, czyli lidera zespołu U-24. Nie ścigał się nigdy w PGE Ekstralidze, ale nie jest to postać anonimowa. Ponadto w czwartek odbył trening na Stadionie Olimpijskim, by dograć kwestie sprzętu Pawlickiego, na którym wystąpi w piątek.
Układ biegów numeru 4 w piątkowym meczu w Lesznie:
Seria | Bieg | Tor | Partner | Przeciwnicy |
---|---|---|---|---|
I | 4 | B/A | Kowalski | Mencel i Kołodziej |
II | 5 | D/C | Łaguta | Holder i Lidsey |
III | 8 | C/D | Łaguta | Zengota i Mencel |
IV | 11 | B/A | Woffinden | Lidsey i Smektała |
Przy założeniu, że Sparta nie będzie zmuszona korzystać w Lesznie z rezerw taktycznych, Fienhage zapewne otrzyma szansę w minimum dwóch biegach, bo w dwóch innych można spodziewać się Bartłomieja Kowalskiego, czyli drugiego najlepszego juniora ligi. Goście z Dolnego Śląska chcą bowiem jak najlepiej zabezpieczyć pozycję, na której byłby Pawlicki.
A trzeba przyznać, że margines lidera tabeli może być zwężony, gdyż ewentualne straty czwórki seniorów mogą być tym razem bardziej brzemienne w skutkach przy braku piątego filaru. Dotąd Pawlicki stanowił niezwykle solidny punkt Spartan, zresztą w żadnych zawodach nie było konieczności, by Kowalski jeździł za kogokolwiek z rezerwy zwykłej wcześniej niż w wyścigach nominowanych, gdy często wrocławski dream team miał już zwycięstwo w kieszeni.
ZOBACZ WIDEO: Betard Sparta Wrocław pozyska więcej niż jednego juniora?!
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ostatnie podrygi Unii z Baronem na pokładzie. "Nie ma się nad czym rozczulać"
Zmiana w składzie Stali Gorzów na niedzielny mecz w Grudziądzu