Żużel. Zawodnik nie potrafił ustać na nogach. Chomski nawołuje do zmiany regulaminu

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Stanisław Chomski
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Stanisław Chomski

Szkoleniowiec w trakcie Magazynu PGE Ekstraligi powiedział o stanie zdrowia Szymona Woźniaka i jego niepewnym występie w Częstochowie. Trener Stali skomentował również obecny regulamin w kontekście kontuzjowanych zawodników, namawiając do dyskusji.

Sytuacja gorzowskiej drużyny nie jest najlepsza, a można by stwierdzić, że nawet bardzo trudna. Kontuzji jeszcze przed pierwszym ćwierćfinałem PGE Ekstraligi nabawił się Anders Thomsen.

W trakcie spotkania niebezpiecznie upadł z kolei Szymon Woźniak, który jednak ukończył potyczkę. Mimo wszystko skutki wypadku na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim są zauważalne. 30-latek nie był nawet w stanie wstać z krzesła.

- Lekarze i fizjoterapeuci robili wszystko, żeby go doprowadzić do jak najlepszego stanu, ale to była jego decyzja. Byłem przeciwny, żeby jechał, ponieważ nie mógł nawet ustać, a co dopiero prowadzić motocykl. To też mogło mieć wpływ na jego końcowy rezultat - powiedział Stanisław Chomski w trakcie Magazynu PGE Ekstraligi.

ZOBACZ WIDEO: Mała liczba treningów Wilków. To był powód spadku z PGE Ekstraligi?

Były indywidualny mistrz Polski po meczu został w Gorzowie i od razu udał się na zabiegi. Ma  bardzo głębokie stłuczenia obu mięśni czworogłowych, które sprawiają wielki ból, a przede wszystkim prawa noga odpowiadająca za prowadzenie motocykla. W tym momencie przebywa on w Bydgoszczy i przechodzi dalszą rehabilitację. Dlatego cały czas niepewny jest jego występ w rewanżu.

Wiadomo jednak, że Woźniak pojawi się w Grand Prix Challenge w Gislaved. Turniej eliminacyjny ma być dla niego weryfikacją. - Jakie to przyniesie skutki na jego zdrowie, to okaże się po zawodach. Wiadomo, że musi w nich wystartować, ponieważ potencjalna absencja spowoduje, że nie będzie mógł wystąpić w Częstochowie - przyznał szkoleniowiec Stali.

Teoretycznie Polak, aby ominąć potencjalnie przymusową przerwę, mógłby wystąpić wyłącznie w swoim pierwszym wyścigu i później wycofać się z zawodów. Takiej decyzji nie popiera jednak trener. - Jaki to ma sens? Pojechać jeden bieg, odpuścić i co dalej? To jest sportowiec. Awans do Grand Prix jest jego indywidualnym celem numer jeden. Zobaczymy, czy wytrzyma tę jazdę. Jeżeli nie, to po co jechać do Częstochowy? - stwierdził 66-latek.

Czy gorzowianie są przygotowani, jeśli ostatecznie do kontuzjowanego Duńczyka dołączy ich krajowy lider? - Nie mamy żadnego dodatkowego scenariusza. Posiadamy zawodników, którzy statystują w innych rozgrywkach i tyle. To jest pokłosie naszego regulaminu, który jest stosowany. Nie płaczę nad tym, bo takie zasady zostały zatwierdzone i każdy o tym wiedział - powiedział Chomski.

Nie chciałby on, aby kibice myśleli, że w Gorzowie narzekają, ponieważ niezdolny do jazdy jest Thomsen czy Mateusz Bartkowiak, gdyż w przeszłości przerabiali gorsze sytuacje, ale wówczas była możliwość w jakimś stopniu załatania tego poprzez zastąpienie kontuzjowanych innymi zawodnikami. W obecnym sezonie jednak takiej możliwości nie ma i właśnie to powinno zostać poddane dalszej dyskusji oraz ewentualnej zmianie.

- Potrafiliśmy osiągnąć to, co patrząc na składy, w teorii nie było możliwe i to jest piękno sportu. Finał tego wszystkiego staje pod dużym znakiem zapytania przez kontuzje. Fogo Unia Leszno teraz jest bliska awansu, ale wcześniej też zmagała się z kontuzjami. Warto podkreślić, że one zostały spowodowane na torze, a nie przy jakichś sportach ekstremalnych, których zawodnicy w trakcie sezonu nie powinni uprawiać. Tu jest pewna luka, która została w jakiś sposób przegapiona - zaznaczył gość naszego programu.

- Najmniej kontrowersji budzi opcja zastępstwa zawodnika. To jest stosowane w zagranicznych ligach i tam akurat nie ma doszukiwania się, dlaczego nie ma jakiegoś żużlowca. W Polsce też to dobrze funkcjonowało, ale stało się, jak się stało. Teraz musimy się z tym zmierzyć. Wynik jest wynikiem, ale atrakcyjność dla kibiców bardzo zmalała - dodał.

Jego zdaniem w żużlu nie da się zastąpić lidera kimś, kto będzie bardziej zdeterminowany, przez co może sobie dać radę, zwłaszcza gdy otrzymuje wsparcie od innych, tak jak w przypadku chociażby piłki nożnej. W "czarnym sporcie" pod taśmą staje czterech zawodników i jest 15 prób. Tym startującym nikt nie pomoże, a jeżeli ktoś wypada, to pozostawia dziurę. Trzymanie żużlowców na głębokiej rezerwie za to nic nie daje.

Świetnie w 1. Lidze Żużlowej poradził sobie wypożyczony do InvestHousePlus PSŻ-u Poznań Oskar Hurysz. Chomski podkreśla jednak, że oddanie 17-latka nie było błędem, gdyż nie można kogoś trzymać na siłę, a żużel jest taką dyscypliną, że się jeździ albo nie. Dodał, że w tym momencie wszyscy oceniają młodzieżowca przez pryzmat ostatnich występów, lecz jeśli nie otrzymałby on takiej szansy, to nie byłoby jego wzrostu formy

- Ubolewam tylko, że dla PSŻ-u skończył się sezon i nie ma możliwości powrotu zawodnika, w którego zainwestowaliśmy i szkoliliśmy. Rozumiem, że nie mogę wziąć żużlowca z innego klubu, ale na teraz jest tak naprawdę zablokowany, jeśli chodzi o ligę, lecz takie są regulaminy. Życie pokazuje, że trzeba bardziej liberalnie na to spojrzeć i patrzeć pod względem widowiska, do którego potrzebni są najlepsi dostępni żużlowcy. Mniej ważny jest wynik - zapewnił szkoleniowiec.

Hurysz w obecnej formie na pewno przydałby się w Stali, gdyż niedostępny z powodu urazu jest Mateusz Bartkowiak, a Jakub Stojanowski nie prezentuje jeszcze ekstraligowego poziomu. - Dopadła nas bieda i jeździ Stojanowski, ale gdyby pojawiła się jeszcze większa, to musielibyśmy się posiłkować martwymi duszami. Tak to jest skonstruowane i uważam, że to nie jest najlepszym rozwiązaniem - podsumował Stanisław Chomski.

Czytaj także:
Żużel. Zaskakująca słowa Piotra Pawlickiego. Zrezygnuje ze swoich marzeń?
Ze stadionu do Senatu? Zaskakujący kandydat

Komentarze (47)
avatar
różowe majtki
19.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Beksa lala. W kącie stal-a a kto trener Chomski do wszystkich teraz płacz szlochanie jaki on jest pokrzywdzony. Panie Chomski to jest SPORT zuzlowy a nie gra w kapsle na podwórku. Wcześniej kt Czytaj całość
avatar
GRYFM
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Taki urok durnej rundy finałowej. Przez cały sezon zespół wypracował przewagę nad rywalem o 15 pkt ale nic mu to nie daje. Wystarczy 1 niefortunny bieg, 2 kontuzje i zespół leży... 
avatar
Zamknięta w klatce pożądania
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Kończ Stasiu. Żal mi takich ludzi. 
avatar
Kaspar
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
7
4
Odpowiedz
Zakała ligi od wielu lat razem z tym co na zdjeciu 
avatar
Möchomorek
17.08.2023
Zgłoś do moderacji
4
5
Odpowiedz
@Atacama23: U24 jest to zakała żużla. Polskie Kluby płacą za szkolenie łepków z Danii, Szwecji i Angletera a my potem im płacimy za to, że ich wyszkoliliśmy. Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.