Żużel. Falubaz dominował w Gdańsku. Zawodnicy Wybrzeża mieli tylko przebłyski

Michał Gałęzewski 21 Sierpnia 2023, 16:14

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Krzysztof Buczkowski w walce z Madsem Hansenem

• Żużel. Chciał ogłosić, że przedłuży kontrakt, ale... nie działał mikrofon!

Bartosz Tyburski brak oceny. Nie jechał.

Norbert Kościuch 1. Doświadczony senior wrócił po długiej nieobecności do składu Zdunek Wybrzeża i co prawda w swoim pierwszym wyścigu pokonał Rohana Tungate'a, jednak później już nie pokazał się z dobrej strony. Rywale potrafili go zdystansować w każdym z wyścigów.

Keynan Rew 3+. Australijczyk zaczął mecz słabo, jednak później potrafił dwukrotnie dojechać na drugiej pozycji i raz wygrać - była to jedna z dwóch "trójek" zawodnika Zdunek Wybrzeża Gdańsk w całym spotkaniu.

Michael Jepsen Jensen 2. Podczas całego spotkania pokonał tak naprawdę tylko dwóch rywali - Buczkowskiego i Curzytka, gdyż w pierwszej odsłonie biegu, z którego wykluczony został Pawlicki, jechał ostatni. Mecz do zapomnienia.

Daniel Kaczmarek 2+. Mały plus za efektowną rywalizację z Rasmusem Jensenem, z którym najpierw przegrał w 8. biegu o błysk szprychy, a następnie potrafił mu się zrewanżować w 13. wyścigu spotkania. Ponadto trudno powiedzieć coś pozytywnego o jego postawie.

Seweryn Orgacki 1. Nie pokonał żadnego rywala i chociaż jego jazda była płynna i próbował walczyć na pierwszych okrążeniach, niewiele z tego wynika.

Miłosz Wysocki 2+. Na minus na pewno postawa w biegu młodzieżowców, gdzie dojechał daleko za rywalami, a powinien punktować solidniej. Na wielki plus zaskoczenie w 12. biegu, w którym po bardzo dobrej jeździe na pierwszym łuku wyszedł przed Luke'a Beckera i pozbawił Amerykanina kompletu punktów.

Mads Hansen 3-. Jako pierwszy zawodnik Zdunek Wybrzeża wygrał indywidualnie bieg, jednak to by było na tyle, jeśli chodzi o pozytywy w jego wykonaniu. Ponadto pomimo zdobycia 7 punktów jedynym rywalem, jakiego pokonał w biegu, był Przemysław Pawlicki, którego wykluczono za spowodowanie upadku Hansena. Do tego wjechał w taśmę.

Noty dla zawodników Enea Falubazu Zielona Góra:

Przemysław Pawlicki 5. Był bardzo szybki i praktycznie nieosiągalny dla rywali. Jedyne punkty stracił podczas wykluczenia, kiedy na wejściu w drugi łuk przeprowadził nie do końca przygotowaną akcję i spowodował upadek Madsa Hansena.

Luke Becker 5. Amerykanin przez długi czas jechał na komplet, aż stanął pod taśmą przeciwko trzem juniorom (Keynan Rew pełni rolę zawodnika U-24, jednak wciąż jest młodzieżowcem). Zwycięstwo Australijczyka nie było wielką sensacją, jednak to, że Becker przez cztery okrążenia nie potrafił zbliżyć się do Miłosza Wysockiego już tak. Najmłodszy z seniorów Enea Falubazu powetował sobie tę stratę pewnym wygraniem 15. biegu.

Rasmus Jensen 5+. Przez całe spotkanie przegrał tylko raz, z jednym rywalem - w 13. biegu nie poradził sobie z Danielem Kaczmarkiem, z którym wcześniej stoczył pasjonujący bój o trzy punkty. Duńczyk pokazał kolejny raz, że na poziomie 1. Ligi Żużlowej jest zawodnikiem ze ścisłej czołówki.

Rohan Tungate 3. Najsłabszy z zielonogórskich seniorów. Trzykrotnie przyjeżdżał na trzecim miejscu i do swojego ostatniego wyścigu miał na rozkładzie jedynie Michaela Jepsena Jensena i Seweryna Orgackiego. Na plus wygrana w 11. biegu, gdy przyjechał przed dwoma gdańskimi Duńczykami.

Krzysztof Buczkowski 5. Zaczął przeciętnie, bo od "jedynki" i "dwójki". Później był jednak niezwykle skuteczny - szczególnie na dystansie, gdzie potrafił przeprowadzać efektowne akcje. Ostatecznie zakończył spotkanie z 11 punktami i bonusem.

Michał Curzytek 4+. Zaczął doskonale, bo od dwóch biegowych zwycięstw. Pokonał nie tylko gdańskich juniorów, ale i Norberta Kościucha, a do tego miał najlepszy czas dnia. Do pełni szczęścia zabrakło mu punktów w 10. biegu.

Maksym Borowiak 3. Wygrał podwójnie bieg młodzieżowców, później pokonał jeszcze Norberta Kościucha. W 12. biegu nie podjął jednak walki z rywalami.

Dawid Rempała brak oceny. Nie jechał.

SKALA:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także: 
Demolka w Gdańsku
Kolejny Polak w Grand Prix?

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>