Żużel. 100 razy w lidze ROW-u z Polonią uczczone emocjonującym spotkaniem

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: meczu ROW-u z Polonią
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: meczu ROW-u z Polonią

Jubileuszowy mecz ligi żużlowej pomiędzy klubami z Rybnika i Bydgoszczy na pewno mógł się podobać. Stał na dobrym poziomie i obfitował w wiele akcji na dystansie. W niedzielę ROW i Polonia zmierzyły się bowiem ze sobą po raz setny w historii.

Niewiele jest takich pojedynków w historii polskiego żużla, biorąc pod uwagę okres od 1951 roku, gdy rozpoczęto ściganie na dwa zespoły w jednych zawodach. Takich pojedynków, których licznik bezpośrednich meczów o ligowe punkty pokazuje minimum trzycyfrową liczbę. Rekordem pochwalić się mogą kluby z Wrocławia i Częstochowy, które spotykały się dotąd ze sobą aż 127 razy. Nie brakuje też kilku innych z ponad setką starć na różnych poziomach ligowych.

W minioną niedzielę swój jubileusz obchodziły ośrodki z Rybnika i Bydgoszczy. Niezwykle przecież zasłużone i niezwykle utytułowane, jeśli spojrzeć choćby na same złote medale zdobyte w Drużynowych Mistrzostwach Polski. Pierwszy z nich tytuł na krajowej scenie świętował aż dwunastokrotnie, z kolei drugi siedmiokrotnie.

ROW na ligowym szczycie był jednak bardzo dawno temu. W tym roku mija już 51 lat od ostatniego złota. Za to Polonii "stuka" ich 21. W obu miastach z rozrzewnieniem wspomina się czasy, gdy miejscowe zespoły uznawane były za potęgi i święciły mnóstwo sukcesów na krajowym podwórku. Oprócz tego dostarczały one zawodników do reprezentacji Polski. Wspomnieć można tu np. Antoniego Worynę i Andrzeja Wyglendę z Rybnika czy Ryszarda Dołomisiewicza i indywidualnego mistrza świata Tomasza Golloba z Bydgoszczy.

Łączny bilans batalii o punkty zarówno na najwyższym szczeblu ligowym (ostatnie takie miały miejsce w 2006 roku - przyp. red.), jak i na zapleczu elity (obecnie) wypada na korzyść rybniczan, którzy zwyciężyli 55 razy, w tym częściej na wyjeździe. Po raz pierwszy jedni i drudzy pojechali ze sobą w 1951, gdy kluby nazywały się jeszcze Gwardia Bydgoszcz i Górnik Rybnik.

A setne zawody Rekinów z Gryfami okazały się naprawdę dobrym widowiskiem. Pierwsza część półfinału play-off 1. Ligi Żużlowej padła łupem tych pierwszych, którzy triumfowali u siebie 49:41. Mecz był ciekawy, intensywny i obfitujący w kilka naprawdę bardzo dobrych wyścigów. Rewanż odbędzie się w najbliższą niedzielę w mieście nad Brdą.

Bilans meczów Rybnika z Bydgoszczą w historii polskiej ligi żużlowej:

Na torze w RybnikuNa torze w BydgoszczySuma
Wygrane Rybnika 42 13 55
Remisy 0 4 4
Wygrane Bydgoszczy 8 33 41

ZOBACZ WIDEO: Telewizja nie zapłaci już tyle za PGE Ekstraligę?!

CZYTAJ WIĘCEJ:
Menadżer ostro o KS Apatorze: Może lepiej zająć się czymś innym
Rybniczanie świetnie zastąpili Hansena. Byłe Rekiny utrzymały Polonię

Komentarze (3)
avatar
sks
13.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piękny jubileusz i wyrównana rywalizacja w historii tych dwóch zasłużonych klubów 
avatar
KibicR0W
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
8 pkt przewagi to dużo i mało. To bez różnicy jedyną satysfakcją że było się w finale bo moim zdaniem sprawa awansu została już rozstrzygnięta i to bez różnicy czy awansuje ROW czy Polonia na Czytaj całość
avatar
Fori2889
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
8 pkt to dużo i mało.. coś mi się widzi że w rewanżu Polonia zrobi dokładnie taki wynik i to ona awansuje do finału. Btw Zdrowia dla Patricka i Wiktora.