Andriej Sawin: Nasz cel, to znowu być w finale

Reprezentacja Rosji sprawiła w tym roku dużą niespodziankę wygrywając półfinał Drużynowego Pucharu Świata w Vojens. W finale, który odbył się w Lesznie "Sborna" była bliska wywalczenia brązowego medalu, ale ostatecznie przegrała batalię o trzecie miejsce ze Szwedami.

W tym artykule dowiesz się o:

W przyszłym roku Rosja pojedzie w półfinale w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie jej rywalami będą Polacy, Duńczycy oraz zwycięzca rundy kwalifikacyjnej w Abensbergu (Niemcy, Czesi, Norwegowie lub Łotysze). Menadżer reprezentacji, Andriej Sawin nie ukrywa, że liczy na kolejny dobry występ swojego zespołu. - Nasz cel, to znowu być w finale. Na tym etapie rozgrywek słabych rywali już nie ma, ale uważam, że mamy szanse na awans - komentuje.

Według Sawina największe szanse na uzupełnienie obsady gorzowskich zawodów mają Niemcy. - Faworytem rundy w Abensbergu będą Niemcy, ale Czesi i Łotysze powinni z nimi powalczyć. Ta runda kwalifikacyjna według mnie będzie trudniejsza niż w Lonigo, gdzie największe szanse daję Finom i Amerykanom. Choć gdyby startowali tam Czesi, Niemcy czy Łotysze, to mieliby też duże szanse na awans - uważa opiekun rosyjskiej drużyny.

Zdaniem Sawina faworytem półfinału w Gorzowie Wielkopolskim będą Polacy. - Reprezentacja Rosji dostała się do silnego półfinału, w którym jest już zespół Polski i Danii. Polacy dodatkowo pojadą u siebie i co zrozumiałe na pewno postarają się o uniknięcie udziału w barażu. Duńczycy chyba nie będą chcieli ponownie przejechać obok finału i pewnie też postarają się powalczyć o zwycięstwo. My, wydaje mi się, że musimy liczyć na udział w barażu, gdzie pojadą jeszcze dwie inne drużyny z półfinału na Wyspach Brytyjskich. Mamy dobre wspomnienia z Vojens i nasz awans do finału jest moim zdaniem możliwy - ocenia.

W minionym sezonie Rosjanie odnieśli również inne sukcesy. Za sprawą Renata Gafurowa, Grigorija Łaguty oraz Artioma Łaguty zdobyli srebrny medal w finale Mistrzostw Europy Par, a w finale Indywidualnych Mistrzostw Europy złoto zdobył Gafurow. Najwięcej rozgłosu przyniósł jednak Emil Sajfutdinow, który w Indywidualnych Mistrzostwach Świata zdobył brązowy medal.

Komentarze (0)