Żużel. Siódemka finałów PGE Ekstraligi. Sajfutdinow i Hampel liderami pełną gębą
Decydujące o medalach spotkania miały swoich bohaterów, którzy walnie przyczynili się do sukcesów swoich drużyn. W pierwszej kolejności nie można nie wspomnieć o świętujących: złoto Jarosławie Hampelu oraz brąz Emilu Sajfutdinowie.
WP SportoweFakty
/ Michał Chęć
/ Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu
Emil Sajfutdinow (For Nature Solutions KS Apator Toruń) - 25+1 pkt. Gigant na Motoarenie, na której zakończył ligowe ściganie w tym roku, mając na koncie aż dwanaście z rzędu wygranych indywidualnie biegów. W rewanżu o brązowy medal też pokazał, że był w tym roku prawdziwą gwiazdą ligi i bezapelacyjnym liderem brązowych na koniec Aniołów.
Jarosław Hampel (Platinum Motor Lublin) - 20+2 pkt. "Mr. Play-Off" ma się świetnie, choć przecież jego PESEL wskazuje już, że ma za sobą 41. urodziny. Do dziewiątego złotego medalu w karierze ligowej mknął jako lider mistrzowskiej drużyny, potwierdzając, że decydująca część tegorocznego ligowego sezonu należała do niego. Odchodzi z Lublina jako prawdziwy mistrz.
Robert Lambert (For Nature Solutions KS Apator Toruń) - 22 pkt. Bardzo zależało mu, by zrehabilitować się za nieudane występy w półfinale. Udało mu się, bo przeciwko rywalowi z Częstochowy we wszystkich niemal biegach to był ten Lambert, którego w Toruniu się uwielbia. Najważniejsze dla niego i zespołu, że był skuteczny i pewny w swoich poczynaniach.
Bartosz Zmarzlik (Platinum Motor Lublin) - 19 pkt. Spotkania o tytuł, jego pierwszy w seniorskiej karierze, odbyły się między turniejami Grand Prix, a wiadomo, w jakim nastroju opuszczał ponad tydzień temu duńskie Vojens. Na torze nie był aż tak zabójczo skuteczny i szybki, jak przez niemal całą kampanię, jednakże nie można też powiedzieć, że jeździł poniżej możliwości. Był po prostu w drużynie, która była kompletna i z której wyróżnić można każdego.
Daniel Bewley (Betard Sparta Wrocław) - 25 pkt. Rewanżowy mecz o złoto nie był w jego wykonaniu zbyt błyskotliwy, za to jego wyczyny z Lublina jawiły się jako wprost znakomite. Brytyjczyk czuł się na tamtejszym owalu jak ryba w wodzie i głównie on uchronił Spartan od wyższej porażki w pierwszej potyczce o mistrzostwo kraju.
Bartosz Bańbor (Platinum Motor Lublin) - 10+1 pkt. Progres 16-latka widoczny jest gołym okiem. Przeszedł drogę od bycia trzecim juniorem do bycia drugim i to już bezdyskusyjnie. Oprócz wyników zgadzała się sama jazda tego zawodnika, który jak "stary wyga" walczył ze znacznie bardziej utytułowanymi i doświadczonymi rywalami.
Kajetan Kupiec (Tauron Włókniarz Częstochowa) - 10+1 pkt. Wyróżniamy jednego zawodnika ze strony czwartej drużyny tego sezonu. Wychowanek Lwów pojechał sześć razy w dwumeczu przeciwko torunianom i każdy z tych biegów kończył na punktowanym miejscu. Nie poniósł ani jednej porażki z młodzieżowcami zespołu przeciwnego.
***
Powyższe zestawienie jest wyborem najlepszych siedmiu zawodników danego etapu w PGE Ekstralidze. Są oni wybierani zgodnie z obowiązującym regulaminem (w składzie zawodnik do lat 24 oraz minimum czterech Polaków - w tym dwóch juniorów).
CZYTAJ WIĘCEJ:
Drugie mistrzostwo Motoru Lublin! Tabela medalowa wszech czasów DMP
Oficjalnie: Jarosław Hampel zmienia klub. Kapitan opuszcza Motor Lublin
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
