Żużel. Co z przyszłością Kolejarza Rawicz? Mamy komentarz miasta!

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: zawodnik Metalika Recycling Kolejarza Rawicz na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: zawodnik Metalika Recycling Kolejarza Rawicz na prowadzeniu

W środę poinformowaliśmy o trzymiesięcznym areszcie dla prezesa Kolejarza, Sławomira K. Losy klubu mają się ważyć w najbliższym czasie. - Jeśli nic się nie zmieni, to na piątek mam zapowiedziane spotkanie z wiceprezesem klubu - przyznał burmistrz.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich dniach mieliśmy problem ze skontaktowaniem się z prezesem Metalika Recycling Kolejarza Rawicz, a w środowisku pojawiły się głosy o możliwym zatrzymaniu Sławomira K. Te informacje udało nam się potwierdzić.

Ostatecznie biznesmenowi postawiono zarzut z art. 258 par. 1 Kodeksu Karnego, czyli oskarżono go o udział w zorganizowanej grupie albo związku mającym na celu popełnienie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego. Teraz grozi mu nawet do pięciu lat pozbawienia wolności (Więcej TUTAJ).

To oczywiście może mieć fatalne konsekwencje dla istnienia klubu z Wielkopolski, którego jazda w Krajowej Lidze Żużlowej w sezonie 2024 i tak już była niepewna. Na 1 grudnia zostało zaplanowane spotkanie wiceprezesa Radosława Prawuckiego z burmistrzem Rawicza.

ZOBACZ WIDEO: Rekordowy budżet Apatora. Ile brakuje torunianom do walki o mistrzostwo?[i]

[/i]

- Na pewno nam zależy, aby żużel w mieście pozostał. Jeśli nic się nie zmieni, to na piątek mam zapowiedziane spotkanie z wiceprezesem klubu i zobaczymy, czy ono coś wniesie. Być może zostaną przedstawione jakieś propozycje dalszego funkcjonowania Kolejarza - powiedział Grzegorz Kubik.

- Ostatnio mieliśmy ograniczony kontakt. Z panem prezesem nie widziałem się już bardzo dawno, a z Radosławem Prawuckim od około miesiąca. Gdy ostatni raz się spotkaliśmy, to klub miał zamiar złożyć wszystkie potrzebne dokumenty, by Kolejarz dalej występował w rozgrywkach ligowych - dodał burmistrz Rawicza.

Jak udało nam się dowiedzieć od jednej z osób w klubie, Kolejarz funkcjonuje dalej i jest w tym momencie w trakcie uzupełniania wszystkich dokumentów potrzebnych do uzyskania licencji. Jego zdaniem wszyscy zawodnicy są spłaceni i podstawa pod audyt została wykonana.

Kolejnym problemem może być termin dostarczenia dokumentów. Powinno to zostać zrobione do końca listopada. Ważny będzie także audyt, który nie może wykazać żadnych zaległości. Władze polskiego żużla już zapowiedziały, że żaden ośrodek nie może liczyć na taryfę ulgową. Co więcej, z naszych informacji wynika, że ostatni raz przedstawiciele klubu kontaktowali się z PZM kilkanaście dni temu.

WP SportoweFakty próbowały także uzyskać komentarz od Radosława Prawuckiego, który pełni funkcję wiceprezesa zarządu, a w świetle ostatnich wydarzeń, stał się najważniejszą osobą w rawickim klubie, jednak do tej pory nie udało się z nim skontaktować. Nie wiadomo również, jak będzie wyglądał skład zarządu oraz jaka będzie przyszłość Sławomira K. w Kolejarzu.

Czytaj także:
Po bandzie: Sanatorium pod Neptunem? [FELIETON]
Żużel. Prezes Unii Leszno zwraca uwagę na dziwną sytuację. "Musimy masowo wypożyczać zawodników"

Komentarze (5)
avatar
sympatyk żu-żla
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Według mnie Rawicz powinien jechać w lidze .Prezes robił przekręty teraz odpoczywa , Vice prezes może też poprowadzić klub ,Później z niego zrobić prezesa i po krzyku . 
avatar
pobierampliki
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ujadał pan prezes na UL, ujadał. Teraz to jedyny rozsądny kierunek dla Rawicza. 
avatar
Bydgoszczanin w Pradze
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Rawicz ma świetne więzienie, prezes będzie wychodził w meczowe niedziele, zrobi przelewy zawodnikom, kto wie, może nawet siądzie na trybunach razem z klawiszami.... :) :) :) 
avatar
Gigant0502
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A taki wyszczekany był prezesik, groził miastu, a tymczasem wyszło szydło z worka, już wiadomo skąd się wzięły pieniążki prezesa.