Żużel. Równe formacje siłą Energa Wybrzeża. Znak zapytania przy drugim Polaku

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Nicolai Klindt
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Nicolai Klindt

W ocenie Krystiana Plecha, Energa Wybrzeże Gdańsk skompletowała dobry zespół, pełny ciekawych nazwisk, z liderem w postaci Krzysztofa Kasprzaka. Największym znakiem zapytania może być postawa drugiego Polaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Ocena siły Energa Wybrzeże Gdańsk okiem Krystiana Plecha.

***

Obcokrajowcy

- Wydaje się, że obcokrajowcy Energa Wybrzeża Gdańsk, to ciekawe nazwiska. Są to doświadczeni zawodnicy. Nicolai Klindt miał jeszcze niedawno miał ekstraligowe aspiracje i jak jechał jako gość w Stali Gorzów, to mówiło się o tym, że zasługuje, by dostać szansę. Wywalczył awans z ostrowianami, gdzie nie dostał szans, ale to dobry zawodnik na poziomie pierwszoligowym i mierzy wysoko. Powinien być silnym punktem drużyny, a jego mechanicy potrafią zadbać o sprzęt - powiedział Krystian Plech.

- Niels Kristian Iversen też ma wielkie doświadczenie, ale odkąd zszedł do niższej ligi jeździł na różnym poziomie. Ciekawe jest to, że postawiono na zawodników technicznych, obytych z ligą brytyjską. Na specyficznym torze w Gdańsku może to się opłacić. Niels może być solidnym punktem, jak tylko podejdzie do sezonu dobrze. Lata świetności ma już za sobą, ale miejmy nadzieję, że będzie chciał punktować na najwyższym poziomie, jak przystało na byłego uczestnika cyklu Grand Prix - dodał.

Ocena: 4

Krajowi seniorzy

- Krzysztof Kasprzak pojedzie po raz pierwszy na drugim szczeblu rozgrywkowym. Takie zejścia w pierwszym kontakcie bywają niebezpieczne, bo może się wydawać że ta liga jest dużo słabsza, a zawodnicy nie odpuszczają i nie ma tu żużlowców z łapanki. Czasami są tam zawodnicy bardziej głodni zwycięstw. Krzysztof jest doświadczonym zawodnikiem i ma odpowiednie wsparcie techniczne. Jego sprzęt zawsze był na solidnym poziomie i świadczą o tym jego osiągniecia - wicemistrzostwo świata, wielokrotne występy w kadrze, sukcesy w DPŚ. Może być to naprawdę solidny zawodnik, bo od kiedy pamiętam bardzo dobrze prezentował się w Gdańsku. Na swoim torze na pewno będzie liderem dzięki swojemu doświadczeniu i umiejętnościom technicznym, a na wyjazdach też nie powinien mieć problemów. Będzie to wiodąca postać całej ligi - wyjaśnił Plech.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Sadowski, Malitowski i Stępniewski

- Mateusza Tondera ciężko mi ocenić, bo ma wiele do udowodnienia i musi na to zapracować na torach Speedway 2. Ekstraligi. Nie będzie mógł też spać spokojnie, bo Adrian Gała po minionym sezonie jest głodny, by wrócić do składu i jeździć. Ma kontrakt warszawski, ale zapewne dostanie szanse w sparingach i jak pokaże, że może, to Eryk Jóźwiak nie powinien czekać. Adrian nie miał złego sezonu w Gdańsku, a w poprzednich sezonach pokazywał, że to zawodnik który może zdobywać około 2 punktów na bieg. Jak puści w niepamięć ubiegły rok, to będzie chciał się pokazać - dodał syn Zenona Plecha.

Ocena: 4

Zawodnik U24

- Tom Brennan, to bardzo ciekawy zawodnik. Widziałem go bliżej podczas Speedway Grand Prix 2 i wiem, że to jeden z bardziej świadomych młodych Anglików i nie zdziwię się, jak w przyszłości będzie znaczącą postacią w reprezentacji Wielkiej Brytanii. Kluczem będzie odpowiednie dobranie teamu i sprzętu, gdy sobie to poukłada, to może być to ciekawy ruch. Na pewno musi sporo kółek najeździć w polskiej lidze, by punktować na dobrym poziomie. Nie będzie to słaby punkt Energa Wybrzeża, bo na tej pozycji doszło do wielu przetasowań we wszystkich klasach rozgrywkowych - ocenił Plech.
Ocena: 4

Juniorzy

- Jestem bardzo ciekawy jak sobie poradzą gdańscy juniorzy. Miłosz Wysocki pokazał, że umie wygrywać ze znaczącymi zawodnikami w dwunastych biegach w Gdańsku czy w Zielonej Górze. Jak był dobrze spasowany i wyszedł dobrze ze startu, potrafił się napędzić i zdobywać trzy punkty. Jak będzie miał dobry sprzęt, to może punktować. Do tego dochodzą wychowankowie, co jest ciekawym ruchem. Eryk Kamiński cały czas konsekwentnie się rozwija i ma potencjał, by punktować w lidze. Był to dobry ruch, że na niego postawiono. Niewielu o nim wie, ale znając jego upór i chęć do pracy będzie z niego pociecha. Kluczowe będzie przygotowanie sprzętowe, którego nie można zaniedbać - zaznaczył Krystian Plech.

Ocena: 4

Czytaj także: 
Były prezes nie widzi minusów w składzie Motoru
Zdecydowanie ocenił siłę Polonii

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
16.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Temat Kasprzak .Owszem miał ten zawodnik swoje dobre chwile Od pewnego czasu ten zawodnik jedzie w dół Dość głęboki z formom .ŻYCZĘ TEMU ZAWODNIKOWI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA TORZE, Lecz na Czytaj całość
avatar
Adamm Gdańsk
16.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem właśnie szału nima. Czytaj całość
avatar
Sabeu
16.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedyny pewniak to Klindt...Kasprzak szału nie zrobi ..Iversen to juz przecietniak ...Brennan,Tonder beda ogony wozic ,juniorzy bardzo przecietni..6 miejsce max..