Marian Gheorghe choć pierwsze kroki na żużlu stawiał prawie 40 lat temu w zespole ze stolicy Rumunii, to jazda w lewo cały czas sprawia mu taką samą radość.
61-latek jest jednym z reprezentantów licznej żużlowej familii. Przez ostatnie lata na torach oglądaliśmy przynajmniej kilku zawodników o nazwisku Gheorghe. Obecnie najpoważniej do tematu startów podchodzi syn Mariana - Adrian Gheorghe, który od lat mieszka w Szwecji i tam też ściga się przede wszystkim na trzecim poziomie rozgrywkowym, czyli w Division 1.
Teraz dołączy do niego ojciec. Vikingarna Orebro poinformowała, że 61-latek znalazł się w składzie zespołu i tym samym będzie jedynym nowym nabytkiem drużyny.
Sytuacja jest o tyle ciekawa, że jeszcze w ubiegłym sezonie Marian Gheorghe zapowiadał zakończenie sportowej przygody. I choć w październiku zeszłego roku obchodził 60. urodziny, to zdołał wywalczyć brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Rumunii. To też wiele świadczy o poziomie tamtejszego sportu żużlowego.
Szwedzka Division 1 od lat traktowana jest jako liga półamatorska, w której ścigają się pasjonaci oraz zawodnicy będący u progu swoich karier. Klubowym partnerem Mariana Gheorghe jest m.in. 46-letni Benny Johansson, a w tym roku trzy mecze na trzecim poziomie rozgrywkowym w kraju Trzech Koron odjechał 58-letni Mikael Axelsson.
Czytaj także:
1. Zawodnik Platinum Motoru został na lodzie
2. Lebiediew znalazł Cellfast Wilkom nowego zawodnika
ZOBACZ WIDEO: Nowy system rozgrywek. Czy w PGE Ekstralidze pojawią się etatowi rezerwowi?