Żużel. PZPN może być wzorem dla PGE Ekstraligi. Nagrody za punkty wychowanków?

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kevin Małkiewicz
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kevin Małkiewicz

Wiele wskazuje na to, że w roku 2025 kluby PGE Ekstraligi będą musiały mieć w składzie wychowanka na pozycji juniora. Ma to zachęcać działaczy do szkolenia. Marta Półtorak proponuje, by iść o krok dalej i wynagradzać kluby za punkty wychowanków.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdaniem Marty Półtorak, należy popatrzeć w kierunku piłki nożnej i zasady wprowadzonej przez PZPN. W polskich rozgrywkach od kilku lat obowiązuje kontrowersyjna zasada o młodzieżowcu. Do niedawna każdy klub PKO Ekstraklasy musiał wystawić do składu co najmniej jednego gracza. W innym razie groził mu walkower.

Przed sezonem 2023/2024 przepis nieco zmodyfikowano - obecnie obowiązuje limit 3000 minut, jakie w ciągu rozgrywek muszą łącznie otrzymać młodzieżowcy w danym klubie. W innym razie będzie on zobowiązany do zapłacenia kary, której wysokość będzie adekwatna do liczby brakujących minut. Regulamin stanowi, że ich wysokość może wynosić od 500 tys. zł do 3 mln zł.

Jak mogłoby to funkcjonować w żużlu? Skoro na stole pojawiła się propozycja, by od 2025 roku każda drużyna PGE Ekstraligi posiadała co najmniej jednego wychowanka w formacji młodzieżowej, należy pójść za ciosem i wprowadzić system motywacyjno-finansowy - przekonuje była prezes Stali Rzeszów. Klub, którego wychowanek zdobył najwięcej punktów w danym sezonie, otrzymywałby odpowiednią pulę pieniędzy.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Lindgren, Kościecha i Majewski

- Klub będzie miał gratyfikację ze szkolenia. Opłacałoby mu się szkolić dobrze, a nie na sztukę, jak odbywa się to obecnie. Byłby to zwrot z inwestycji dla danego ośrodka, który nie dość, że miałby dobrze punktującego zawodnika, to byłby dodatkowo wynagradzany finansowo - komentuje Półtorak.

Obecnie kluby zobowiązane są przestrzegać przepisów szkoleniowych, które nakładają na nie kary (tzw. opłaty szkoleniowe) w razie niespełnienia limitów dotyczących wypuszczenia na rynek nowych zawodników. Pieniądze zgromadzone z tej puli dzielone są później na pozostałe ośrodki, które wywiązały się z obowiązków regulaminowych. - Cały mechanizm jest niejasny - ocenia była działacz rzeszowskiej Stali.

- Dobrze wiemy, że ostatnio kary za szkolenie dostały kluby z Leszna, Ostrowa Wielkopolskiego i Gorzowa, czyli te, które de facto wypuszczają na rynek najlepszych młodzieżowców w Polsce. Nowy system pozwoliłby skończyć z takimi sytuacjami. Moglibyśmy jasno ocenić, kto szkoli i w jaki sposób - dodaje Półtorak.

Propozycję Półtorak można porównać do systemu Pro Junior System w piłce nożnej. Celem programu jest promowanie i wspieranie jakości szkolenia w klubach Ekstraklasy, I ligi, II ligi i III ligi poprzez premiowanie występów młodzieżowców, a w szczególności wychowanków, w rozgrywkach seniorów. Kluby otrzymują punkty za minuty rozegrane przez młodych zawodników, a na koniec sezonu te z największą liczbą "oczek" otrzymują nagrody finansowe.

Czytaj także:
- Nicki Pedersen odwiedził Krosno, a Stal wbiła szpilkę Wilkom!
- Platinum Motor Lublin bez konkurencji? Walka o utrzymanie ciekawsza niż o tytuł

Komentarze (10)
avatar
Möchomorek.
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nawet jak zmienią regulamin, chociaż wątpię bo to jak strzał w kolano, to i tak tak prężny klub jak Motor Lublin sobie poradzi, gdyż prowadzi szkolenie od wejścia do Ekstraligi.
Czytaj całość
avatar
Möchomorek.
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@geostrategia: Zastanawiam się czy czasem ten wychowanek klubowy od 2025 roku to nie wymysł panów redaktorów z SF, którzy chcą nakręcić kolejną akcję przeciwko Motorowi Lublin. Ustały nagonki p Czytaj całość
avatar
geostrategia
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I pytam jeszcze władze PGE Ekstraligi co z prywatnymi szkółkami żużlowymi ?! Co z ich wychowankami, którzy jako bez klubowi będą skazani na porażkę już na samym starcie?! Czy idziemy w stronę l Czytaj całość
avatar
KacperU.L
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Punkty punktami ale jeszcze powinny zostać przyznane jakieś nagrody np finansowe z tą oficjalną kolacją przy lampce wina oczywiście musimy zachować umiar,za to jak kluby znajdują a potem oczywi Czytaj całość
avatar
SOBOTTA
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zły pomysł. Zacznie się jeszcze większa walka o kupowanie zawodników przed licencją, mieszanie im w głowach gdy są 13/14-latkami zaledwie, znamy historię ojców zawodników, z którymi kluby nie m Czytaj całość