[tag=55634]
Mika Meijer[/tag] urodził się 5 kwietnia 2001 roku w Winschoten. Zawodnik od wielu lat łączy jazdę na żużlu ze ściganiem na torach długich oraz trawiastych. Kiedy powstała U-24 Ekstraliga, czynił starania, aby złapać angaż w którymś z polskich klubów.
I dopiął swego dopiero w tym roku. W ostatnich tygodniach Holender związał się kontraktem z KS Apatorem Toruń i powalczy o miejsce w składzie. Łatwo nie będzie, ale już sam fakt, że reprezentant tego kraju związał się z klubem z PGE Ekstraligi jest czymś wyjątkowym dla czarnego sportu.
W całej historii Apatora startowali zawodnicy ponad dziesięciu krajów, ale jeszcze nigdy przygody z toruńskim klubem nie zaliczył Holender.
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące słowa posła Koalicji Obywatelskiej. "Takich rozmów też nie było"
"Bardzo się cieszę z tego, że w tym roku będę występował w U24 Ekstralidze. Czuję się zaszczycony możliwością zawarcia umowy z tak prestiżowym klubem z Polski" - napisał Meijer w mediach społecznościowych.
W minionym sezonie Meijer został m.in. indywidualnym mistrzem Holandii oraz sięgnął z reprezentacją po złoty medal Longtrack of Nations. 17 czerwca wystartował w rundzie mistrzostw świata na długim torze w Ostrowie Wielkopolskim. W fazie zasadniczej wywalczył 11 punktów i odpadł w biegu ostatniej szansy.
Młody zawodnik będzie również występował w duńskiej Division 1 w barwach klubu z Holstebro oraz w szwedzkiej Allsvenskan League w ekipie z Vetlandy.
Czytaj także:
1. Wzbudził zainteresowanie klubów PGE Ekstraligi
2. Zawodnik Cellfast Wilków Krosno mówi wprost