- Po pierwszym treningu mogę stwierdzić, że ta kontuzjowana noga jest jeszcze trochę sztywna, ale w trakcie jazdy absolutnie mi to nie przeszkadza, nie czuję tego - powiedział Maciej Janowski cytowany przez "Niezbędnik Żużlowy".
Przypomnijmy, że kapitan Betard Sparty Wrocław swój głód żużla zaspokajał już jakiś czas temu, gdy skorzystał z ujemnych temperatur i wyjechał motocyklem na lodową taflę.
Teraz trenuje już na zwykłym torze. A dokładnie robi to w chorwackim Gorican. Polak pochwalił się tym pod koniec ubiegłego tygodnia (więcej TUTAJ).
Jak zdradził Polak, Jurica Pavlic świetnie przygotowywał owal na arenie, która niedługo będzie gościła zawodników Speedway Grand Prix. Na torze pojawiła się nowa nawierzchnia, a do tego dopisuje pogoda.
- Przyjechałem tu na trzy dni jazdy, bo za nieco ponad trzy tygodnie startuje liga angielska, a przez moją kontuzję z poprzedniego sezonu, potrzebowałem wcześniejszego rozjeżdżania, sprawdzenia kilku rzeczy - przyznał Janowski.
ZOBACZ WIDEO: Nowe wyzwanie Jakuba Krawczyka. Jak nie powtórzyć sezonu 2022?
Czytaj także:
- "Żeby nie było, że sama piłka." Nowy szef TVP Sport pochwalił się kolejnymi prawami
- Canal+ dokonał transferu! Powrót staje się faktem