Żużel. Kibice zaskoczeni cenami biletów. Stawki prawie jak w PGE Ekstralidze

Przed Enea Polonią Piła bardzo ważny i trudny sezon. Sportowo celem numer jeden jest walka o finał Krajowej Ligi Żużlowej. Z kolei organizacyjnie przyjdzie im się zmierzyć z remontem obiektu.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
żużlowcy Polonii Piła WP SportoweFakty / Jakub Barański. / Na zdjęciu: żużlowcy Polonii Piła
Modernizacja obiektu w Pile była bardzo długo wyczekiwano. Kibice zdawali sobie sprawę z tego, że kiedyś ten moment nastąpi, ale fani wierzyli, że uda ją się przeprowadzić w okresie, kiedy zawodnicy mają przerwę od ścigania w lewo.

Pierwszy etap skupi się na prostej przeciwległej do startu, która będzie w całości wyłączona z użytku i to już od pierwszego meczu. Prace w tym miejscu mają prawdopodobnie zakończyć się w czerwcu. Później ekipa budowlana przeniesie się na prostą startową i pierwszy łuk.

Najmocniej kwestię modernizacji odczują kibice. Liczba miejsc na stadionie zostanie mocno ograniczona, a co za tym idzie, spadnie frekwencja.

ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Patryka Dudka? Piotr Baron zabrał głos

- Co więcej nie mamy ze strony wykonawcy prac na stadionie stuprocentowej gwarancji, iż na wszystkie mecze będziemy mogli wpuścić określoną liczbę widzów, dlatego mając na uwadze te wszystkie problemy i wiele niewiadomych, podjęliśmy decyzję, iż w tym sezonie nie wprowadzimy do sprzedaży karnetów - tłumaczą działacze na łamach klubowego serwisu.

Spadek frekwencji to mniejszy zastrzyk gotówki dla klubu. Pilanie zdają sobie sprawę z tego, że jakoś dziurę w budżecie będzie trzeba załatać. Kibiców zaskoczyły jednak ceny. Za normalną wejściówkę na mecz Enea Polonii Piła będzie trzeba wydać 45 złotych, a za ulgowy 25. Ponadto program trzeba będzie zapłacić 15 złotych. To są jednak ceny w dniu meczu. Ci, którzy zdecydują się na zakupy biletów, mogą liczyć na pięć złotych zniżki.

- Wszystko wokół nas drożeje. Została podniesiona płaca minimalna, rosną koszty pracy, wzrastają ceny energii, dlatego my też jesteśmy zmuszeni podnieść ceny - dodają przedstawiciele zarządu.

Dla porównania - w Zielonej Górze cena normalnego biletu wynosi 50 złotych (60 na mecz ze Stalą Gorzów). Na wydatek rzędu 45 złotych muszą przygotować się z kolei kibice pierwszoligowej Arged Malesy Ostrów.

- Od początku sezonu nie będziemy też mieli miejsc parkingowych, które głównie przeznaczone były dla VIPów. Wejście na stadion może być ograniczone do wejścia tylko wyznaczonymi bramkami i tylko z jednej ze stron. Organizacja zawodów na remontowanym obiekcie będzie niezwykle trudna, dlatego już teraz prosimy kibiców o bardzo dużą wyrozumiałość. Zachęcamy, aby przed zawodami bilety kupować w internecie, a na mecze przychodzić odpowiednio wcześnie - tłumaczą w klubie.

Czytaj także:
1. Utalentowany nastolatek pod okiem Micka Holdera
2. Młody Czech miał kilka opcji. To dlatego wybrał Falubaz

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy 45 złotych za bilet w Krajowej Lidze Żużlowej to dużo?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×