Żużel. Tomas Hjelm Jonasson wróci do ścigania. Kontrakt podpisany

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Tomas Jonasson
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Tomas Jonasson

Jeszcze niedawno nieznane były plany Tomasa Hjelma Jonassona, ale wszystko wskazuje na to, że Szwed jednak wróci do ścigania. Podpisał właśnie kontrakt na starty w szwedzkiej pierwszej lidze.

W tym artykule dowiesz się o:

Tomas H. Jonasson miał być następcą wielkich szwedzkich mistrzów, ale z różnych przyczyn jego kariera nie potoczyła się tak, jakby tego oczekiwał. Ostatnie miesiące Szwed spędził na przymusowej przerwie spowodowanej zawieszeniem. Takowe dobiegło końca 11 września.

I choć kariera szwedzkiego żużlowca znalazła się na zakręcie, to kiedy otrzymał "zielone światło" do powrotu na tor, szybko otrzymał propozycję od działaczy Valsarny Hagfors. Menedżer drużyny w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał jednak, że nie udało się dojść do porozumienia.

Jonasson zniknął w ostatnich tygodniach z mediów społecznościowych. Wielu zastanawiało się, czy wróci on jeszcze do sportu, czy to będzie dla niego definitywny koniec. Okazuje się, że daje sobie jeszcze jedną szansę.

Angażem byłego uczestnika cyklu Grand Prix pochwalili się działacze Griparna Nyköping. Na papierze posiada on bardzo wysoką średnią i powinien stanowić o sile zespołu wraz z Kimem Nilssonem i Kennethem Kruse Hansenem.

Czytaj także:
1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy"
2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"

ZOBACZ WIDEO: Koniec kariery, spokój czy nowy impuls. Czego potrzebuje Tai Woffinden?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty