Żużel. Znaleźli zastępstwo za Pawlickiego. Przyglądali się trzydziestu zawodnikom

WP SportoweFakty / Julia Podlewska /  Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Z powodu kontuzji mięśnia Piotr Pawlicki musiał zrezygnować z części przygotowań do sezonu, opuści także początek sezonu w Wielkiej Brytanii. Wobec tego Birmingham Brummies musiało poszukać zastępstwa za Polaka.

Piotr Pawlicki urazu nabawił się podczas zgrupowania drużyny w Świnoujściu. 30-latek doznał kontuzji mięśnia i stało się jasne, że zabraknie go na torze na pierwszych treningach.

Opuści także inaugurację sezonu w Wielkiej Brytanii. Jego Birmingham Brummies już w czwartek (14 marca) zmierzy się na wyjeździe z Oxford Spires.

Ze względu na to, że sezon jeszcze nie wystartował, działacze Brummies nie mogą skorzystać z przepisu o "gościu". To sprawiło, że ruszyli na poszukiwania zastępstwa dla Polaka. Ostatecznie wybór padł na weterana - Scotta Nichollsa.

ZOBACZ WIDEO: Koniec kariery, spokój czy nowy impuls. Czego potrzebuje Tai Woffinden?

- Nie przesadzę, gdy powiem, że musieliśmy się przyjrzeć około trzydziestu zawodnikom - powiedział dyrektor generalny klubu Nigel Tolley w rozmowie z birmingham-speedway.com.

- Jest tak wiele komplikacji w przypadku zawodników, którzy nie mieszkają w Wielkiej Brytanii, że to wręcz nierealne. Bez względu na to, czy chodzi o wizy, podróże czy dostarczenie tutaj sprzętu na czas, za każdym razem, gdy myśleliśmy, że robimy postępy, napotykaliśmy jakąś przeszkodę - dodał.

Tolley ma świadomość, że Nicholls nie ścigał się ostatnio regularnie z uwagi na pracę w telewizji. Transmisje rozpoczną się jednak dopiero w kwietniu, co ułatwiło rozmowy.

- Chcemy podziękować Scottowi za szybką decyzję i wyciągnięcie nas z poważnego dołka. (...) Czas pokaże, czy Piotr będzie gotowy na pierwsze domowe spotkanie z Sheffield Tigers (25 marca). Jeśli nie, Scott jest wielkim fanem naszego obiektu - wyjaśnił.

Dyrektor generalny Brummies podkreślił, że Pawlicki nie może się już doczekać wyjazdu na tor w Birmingham. Nicholls zastępował go będzie do momentu powrotu do zdrowia.

Czytaj także:
Mówi o możliwej rewolucji w polskim sporcie. Staniemy się światowym gigantem!
To na nich postawi Janusz Ślączka? Trener Tauron Włókniarza komentuje

Komentarze (3)
avatar
Rache
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pociagi z wagonami zalodowanymi sianem??? To co oni tam w Zielonej Gorze maja zamiast myszy??????Konie,krowy,owce czy...... 
avatar
Asphodell
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A tak z czystej ciekawości, nie to, że jestem złośliwy. Jeszcze nie dawno do ZG miały jechać pociągi wypełnione sianem a tymczasem stać ich tylko było na wyjazd do Świnoujścia. Nie brzmi to jak Czytaj całość