Państwowa spółka się wycofała. Z pomocą klubowi ruszyło miasto

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Trybuny w trakcie meczu PSŻ-u Poznań
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Trybuny w trakcie meczu PSŻ-u Poznań

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań przed sezonem 2024 stracił wsparcie jednego z głównych partnerów - firmy Enea. Państwowa spółka miała m.in. zadbać o montaż tymczasowego oświetlenia na stadionie. W chwili próby "Skorpionom" z pomocą ruszyło miasto.

Ledwie kilka tygodni przed startem Metalkas 2. Ekstraligi okazało się, że #OrzechowaOsada PSŻ Poznań nie będzie mógł liczyć na wsparcie firmy Enea. Państwowy gigant podjął decyzję o zmianie strategii sponsoringowej i zakończył współpracę z klubami żużlowymi. Ten sam problem dotknął ośrodki w Zielonej Górze i Pile.

W przypadku klubu ze stolicy Wielkopolski problem stał się bardziej skomplikowany, gdyż Enea miała zapewnić tymczasowe oświetlenie na poznańskim stadionie. Wszystko po to, aby obiekt na Golęcinie spełniał regulaminowe wymogi. Ostatecznie "pożar" udało się ugasić i na stadionie pojawią się reflektory zapewnione przez firmę Fogo.

Na tym nie koniec dobrych wieści. "Skorpiony" mają otrzymać od miasta aż 800 tys. zł wsparcia. - To będzie rekordowa kwota. Poznański żużel to drużyna, zaraz po Lechu Poznań, na którą przychodzi największa liczba mieszkańców. Te pieniądze na pewno będą dobrze wydane - powiedział wiceprezydent Jędrzej Solarski, którego słowa przytacza "Głos Wielkopolski".

ZOBACZ WIDEO: Mówi wprost. PGE Ekstraliga winna wzrostu stawek zawodników

Władze Poznania mają też plan związany z remontem stadionu w Lasku Golęcińskim. Dzięki niemu obiekt zacznie dysponować stałym oświetleniem. - Jako POSiR przygotowaliśmy kompleksowy projekt oświetlenia nie tylko toru, ale także boiska, które jest w środku obiektu. Koszt tego przedsięwzięcia to ok. 7 mln złotych - zadeklarował wiceprezydent Solarski.

Warto przypomnieć, że drużyna z Poznania już przed rokiem była dopuszczona warunkowo do ligi, gdyż jeden z wymogów licencyjnych dotyczy posiadania sztucznego oświetlenia na stadionie. Dlatego też przed sezonem 2024 działacze PSŻ-u mieli nóż na gardle.

Montaż reflektorów był zresztą gorącym tematem w kampanii wyborczej. Wtedy z pomocą "Skorpionom" ruszył Bartłomiej Wróblewski. Poseł Prawa i Sprawiedliwości przekonywał Eneę, by wzięła na swoje barki montaż oświetlenia na Golęcinie.

Czytaj także:
- Arged Malesa mogła jechać bez lidera. Powodem... pociągi
- Nawiązali współpracę z legendą żużla. To może zapewnić Greg Hancock

Komentarze (2)
avatar
sparki
4.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
OrzechowaOsada,no ta nazwa klubu przebija wszystkie, co były do tej pory,to tylko w Polsce mogą być takie bzdurne nazwy,brawo dla pomysłodawców, jak KLZ/miedzynarodowa/. 
avatar
Cichy713
4.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zajebisty tor w Poznaniu podoba mi się