Żużel. To może być pierwszy transfer w tym sezonie. Atrakcyjne warunki dla chętnych

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mathias Pollestad
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mathias Pollestad

Władze ebut.pl Stali Gorzów czekają na chętnego do wypożyczenia Mathiasa Pollestada i są pewnie, że Norweg niedługo dostanie szansę na regularne występy w niższej lidze. Aby tak się stało, gorzowianie są gotowi zaproponować ciekawe warunki finansowe.

20-latek to jeden ze zdolniejszych zawodników młodego pokolenia. Rok temu zebrał spore doświadczenie nie tylko w rozgrywkach Ekstraligi U24, ale także w cyklu SGP2. Szans na podjęcie walki o miejsce w składzie ekstraligowego zespołu jeszcze nie ma, ale klub liczy, że już za dwa lata to się zmieni. Aby tak się stało, zawodnik powinien w tym roku regularnie występować w jednej z niższych lig.

O wypożyczeniu zawodnika mówi się od listopada, ale gorzowianie pozostają cierpliwi i są pewni, że już niedługo zgłosi się do nich zespół, który będzie szukał wzmocnień. W tej chwili Mathias Pollestad jest najciekawszym wolnym zawodnikiem na pozycję U24.

Od tego sezonu 20-latek korzysta z jednostek napędowych od Ryszarda Kowalskiego, co jest kolejnym argumentem za jego transferem. Władze Stali zatroszczyły się bowiem, by był przygotowany na najwyższym poziomie.

ZOBACZ WIDEO: Tai Woffinden przez ponad 10 lat nie odzyskał pełnej sprawności. Teraz to się udało

Zachęcać mają także warunki finansowe. Okazuje się bowiem, że żużlowiec jest do wzięcia za 50-100 tysięcy złotych, a dodatkowe środki miałyby zostać wypłacone ebut.pl Stal Gorzów w razie lepszych występów zawodnika. Może się więc okazać, że ściągnięcie na sezon młodej gwiazdy będzie kosztowało na przykład 75 tysięcy złotych plus pięć tysięcy złotych wypłacane po każdym meczu, w którym zawodnik zdobędzie więcej niż sześć punktów. W ten sposób gorzowianie chcą sprawić, że kluby będą chętniej myśleć o takim ruchu. Ryzyko finansowe nie będzie więc duże.

Z zawodników do lat 24 w Metalkas 2. Ekstralidze na razie zupełnie zawiódł Mateusz Świdnicki, a godnie zastępujący go Jesper Knudsen musi teraz chwilowo pauzować ze względu na kontuzję. Na miarę oczekiwań w barwach Energa Wybrzeża Gdańsk spisał się za to Tom Brennan, a to gdańszczanie byli najczęściej wymieniani jako ci, którzy najszybciej mogą potrzebować wzmocnień.

Wiele więc wskazuje na to, że Pollestad jeszcze musi uzbroić się w cierpliwość i poczekać do trzeciej kolejki, gdy w drużynach nastąpi czas na pierwsze podsumowania. Stal nie będzie wahała się z wypożyczeniem zawodnika, bo w razie kontuzji może wystawiać w większej liczbie biegów juniora Oskara Palucha, a całkiem prawdopodobne, że od czerwca będą także mieli do dyspozycji Marcusa Birkemose.

Czytaj więcej:
Trener Sparty Wrocław zaszkodził swoim zawodnikom
Kołodziejowi zbudują pomnik w Lesznie?

Komentarze (5)
avatar
Adam Leonard
17.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie znam dokładnych zasad co do składu ale jeśli się da to polecam do rowu za Walaska w końcu gorzej już być nie może. 
avatar
Rache
17.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Torunia mozna przeznaczyc do 2 ligi Przedpelskiego i Lewandowskiego.Nie zdobywaja punktow i tylko zajmuja miejsce w skladzie.Lepiej wstawiac chlopaczkow ze szkolki. 
avatar
Magic83
17.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby nie okazał się taką gwiazdą jak Salonen którego oddali Pile za 90tys.To był największy błąd Piły.Gosc przyszedł bez sprzętu i w dodatku zapasiony jak ś..... 
avatar
kros
17.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Swidnicki powinien odejsc juz dawno>