Żużel. Zapadła ważna decyzja przed Grand Prix Polski. Chodzi o dach na PGE Narodowym

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: PGE Narodowy podczas GP Polski w 2019 roku
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: PGE Narodowy podczas GP Polski w 2019 roku

W sobotni wieczór na PGE Narodowym w Warszawie czeka nas prawdziwe żużlowe święto - 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. Organizatorzy podjęli decyzję o otwarciu dachu stadionu w stolicy naszego kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

Na ten dzień wielu fanów czarnego sportu czekało bardzo długo. W sobotę Grand Prix wraca na PGE Narodowy w Warszawie, gdzie czterech Polaków - Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak, Dominik Kubera oraz Mateusz Cierniak powalczą o pierwszy w historii triumf reprezentanta naszego kraju w Warszawie.

Nim ruszy żużlowe widowisko, to organizatorzy podjęli ważną informacją dotyczącą dachu.

"Na Narodowym ścigamy się dzisiaj pod otwartym niebem. Trwa chowanie dachu" - napisał na portalu X (dawniej Twitter) Michał Korościel, komentator stacji Eurosport.

Ta informacja z pewnością jest ważna dla żużlowców, bowiem otwarcie dachu zmieni warunki panujące na PGE Narodowym, a co za tym idzie wymusi na nich konieczność dokonania zmian w ustawieniach sprzętu względem chociażby piątkowych kwalifikacji i sprintu.

Początek zawodów zaplanowano na godzinę 19. Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację LIVE z tego turnieju.

Czytaj także:
1. Zmarzlik zrobi show w Warszawie? Jasna deklaracja mistrza świata
2. Najlepsi Polacy w Grand Prix w Warszawie

ZOBACZ WIDEO: Martin Vaculik jest bezradny. Kolejny słaby początek sezonu Słowaka

Komentarze (1)
avatar
maraska
11.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polacy z otwartym dachem nie dadzą rady :(