Do zdarzenia z udziałem Mateusza Dula doszło w dziesiątym biegu. To był bardzo pechowy wyścig, bo w pierwszej jego odsłonie upadł w pierwszym wirażu nieatakowany Aleksandr Łoktajew, a w powtórce osamotniony Dul próbował na wyjściu z pierwszego wirażu zaatakować Wiktora Rafalskiego. Popełnił jednak błąd i wpadł w juniora Texom Stali Rzeszów.
Żużlowiec drużyny przyjezdnej w miarę szybko wstał i o własnych siłach wrócił do parku maszyn. Gorzej z zawodnikiem #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań, który owal opuścił na noszach i został przewieziony do szpitala na szczegółowe badania.
Dla Mateusza Dula nie był to najlepszy występ. 22-latek w dwóch startach poprzedzających kraksę wywalczył jeden punkt, kiedy to w drugiej serii startów pokonał Krystiana Pieszczka. Ewentualna kontuzja Dula przysporzy Adama Skórnickiego o ból głowy, bo w odwodzie pozostają tylko zawodnicy do 21. roku życia - Lech Chlebowski i Mateusz Latała.
Czytaj także:
- Z Cowry do najlepszej ligi świata
- Transfer Cellfast Wilków nie był wcale taki oczywisty
ZOBACZ WIDEO: Duże zmiany w teamie Maxa Fricke'a. Żużlowiec opowiedział o szczegółach