Żużel. Polacy mistrzami Europy. Rywale napsuli im jednak nieco krwi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Paweł Trześniewski
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Paweł Trześniewski
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski zwyciężyła w niedzielne wczesne popołudnie na torze w Pile w finale Mistrzostw Europy Par do 19. roku życia. To kolejny złoty medal w historii tych rozgrywek dla Biało-Czerwonych.

W latach 2018-2020 pod egidą FIM Europe rozgrywano Puchar Europy Par do 19. roku życia (triumfowali kolejno: Polacy, Duńczycy i Czesi). Od 2021 roku przemianowano te rozgrywki na Mistrzostwa Europy Par do lat 19. Biało-Czerwoni zdobyli trzy medale - srebro w 2021 roku oraz dwa złote krążki - w 2022 i 2023 roku. Istniała bardzo duża szansa na to, by w tym sezonie dorzucić trzeci tytuł z rzędu. Walczyli o to Paweł Trześniewski, Bartosz Bańbor i Wiktor Przyjemski.

Najpoważniejszymi rywalami dla podopiecznych Rafała Dobruckiego wydawali się być Duńczycy. Ci desygnowali do boju Villadsa Nagela i Bastiana Pedersena. Reszta postawiła raczej na młodość. Szans na medal upatrywali Czesi, ale nadzieje zostały rozwiane wraz z informacją o złamanej ręce Adama Bednara podczas zawodów w ojczyźnie.

Zawody miały zostać rozegrane w sobotę, ale na przeszkodzie stanęły opady deszczu i tor, który nie nadawał się do jazdy. Podjęto co prawda próbę przeprowadzenia turnieju, ale już w pierwszym biegu na pierwszym wirażu niezależnie od siebie upadli Bartosz Bańbor oraz dwaj reprezentanci Ukrainy. Po tym zdarzeniu doszło do kolejnego zebrania Jury, a w międzyczasie sygnały o konieczności przerwania wydarzenia wysyłali Duńczycy. I taką też sędzia podjął decyzję.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Cook, Kvech, Baron i Majewski gośćmi Puki

Terminem rezerwowym była niedziela. A że tego dnia rozgrywane są też mecze ligi polskiej, to młodzieżowcy w Pile spotkali się już o godzinie 11. Tym samym Bartosza Bańbora i Wiktora Przyjemskiego czekał mały maraton, bowiem wieczorem uczestniczyć będą w spotkaniu PGE Ekstraligi. Na ich szczęście dystans, jaki mają pokonać, to niespełna 150 kilometrów. Przypomnijmy, że niedawno z Pardubic do Ostrowa Wielkopolskiego musiał przemieścić się Tom Brennan dla którego wynajętego wtedy nawet helikopter.

Wracając do zmagań na torze. Polacy rozpoczęli idealnie - od trzech podwójnych zwycięstw nad reprezentacjami Ukrainy, Niemiec i z Czechami. Najtrudniejsze batalie były jednak przed nimi - ze Szwedami, Brytyjczykami i Duńczykami. Wydawało się, że reprezentanci kraju Hamleta będą najgroźniejszym przeciwnikiem w walce o złoto, ale podopieczni Hansa Andersena niespodziewanie najpierw stracili punkty na rzecz Ashtona Boughena, a następnie podwójnie przegrali ze Szwedami. W efekcie na półmetku zmagań byli oni poza wirtualnym podium.

Polacy punkty stracili dwukrotnie - w dwunastym biegu, kiedy upadł Wiktor Przyjemski oraz w szesnastym, kiedy duet Bańbor - Trześniewski przegrał z Ashtonem Boughenem. Ostatecznie udało im się wywalczyć złote medale. Druga pozycja przypadła Szwedom, a o brązowy krążek trzeba było stoczyć wyścig dodatkowy, w którym spotkali się reprezentanci trzech krajów: Wielkiej Brytanii, Danii oraz Czech.

Punktacja:Reprezentacja Polski - 25 pkt. 3. Paweł Trześniewski - 6+3 (2*,2*,-,-,1*,1) 4. Bartosz Bańbor - 14 (3,-,3,3,2,3) 16. Wiktor Przyjemski - 5+1 (3,2*,w)

II Reprezentacja Szwecji - 22 pkt. 9. Rasmus Karlsson - 8+3 (1*,0,2*,2,2*,1) 10. Sammy Van Dyck - 14 (2,3,3,1,3,2)

III Reprezentacja Danii - 19 pkt. + 3 w biegu dodatkowym 13. brak zawodnika 14. Villads Nagel - 10+2 (3,1*,1,3,2*,0) 21. Bastian Pedersen - 9+1 (2*,2,d,w,3,2) - 1. miejsce w biegu dodatkowym

IV Reprezentacja Wielkiej Brytanii - 19 pkt. + 2 w biegu dodatkowym 11. Ashton Boughen - 13+1 (3,3,3,1*,3,0) - 2. miejsce w biegu dodatkowym 12. Luke Harrison - 6+1 (0,0,2*,2,0,2) 20. Freddy Hodder - NS

V Reprezentacja Czech - 19 pkt. + 1 w biegu dodatkowym 7. Jaroslav Vanicek - 3+1 (-,1*,1,1,-,-) 8. Jan Jenicek - 10 (2,2,0,2,3,1) - 3. miejsce w biegu dodatkowym 18. Matous Kamenik - 6+1 (1,2*,3)

VI Reprezentacja Niemiec - 14 pkt. 5. Patrick Hyjek - 5 (3,-,2,0,-,-) 6. Ben Iken - 5+1 (w,0,1*,-,1,3) 17. Mario Hausl - 4 (1,3,0,w)

VII Reprezentacja Ukrainy - 8 pkt. 1. Roman Kapustin - 7 (1,1,3,1,1,0) 2. Wołodymyr Zlaman - 1 (0,0,0,0,0,1)

Bieg po biegu: 1. Bańbor, Trześniewski, Kapustin, Zlaman 2. Hyjek, Jenicek, Kamenik, Iken (w) 3. Boughen, Van Dyck, Karlsson, Harrison 4. Nagel, Pedersen, Kapustin, Zlaman 5. Przyjemski, Trześniewski, Hausl, Iken 6. Van Dyck, Jenicek, Vanicek, Karlsson 7. Boughen, Pedersen, Nagel, Harrison 8. Kapustin, Hyjek, Iken, Zlaman 9. Bańbor, Przyjemski, Vanicek, Jenicek 10. Van Dyck, Karlsson, Nagel, Pedersen (d) 11. Boughen, Harrison, Kapustin, Zlaman 12. Bańbor, Karlsson, Van Dyck, Przyjemski (w) 13. Hausl, Harrison, Boughen, Hyjek 14. Nagel, Jenicek, Vanicek, Pedersen (w) 15. Van Dyck, Karlsson, Kapustin, Zlaman 16. Boughen, Bańbor, Trześniewski, Harrison 17. Pedersen, Nagel, Iken, Hausl 18. Jenicek, Kamenik, Zlaman, Kapustin 19. Bańbor, Pedersen, Trześniewski, Nagel 20. Iken, Van Dyck, Karlsson, Hausl (w) 21. Kamenik, Harrison, Jenicek, Boughen

Bieg dodatkowy o miejsca 3-5: 22. Pedersen, Boughen, Jenicek

Sędzia: Pavel Vana

Czytaj także: - Przysłał zwolnienie i... pojechał na zawody. Spotkała go kara - Kuriozalne wykluczenie w PGE Ekstralidze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty