Żużel. Janusz Ślączka wytłumaczył się z braku manewrów taktycznych. Miał w tym pewien... plan

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen w barwach Włókniarza Częstochowa
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen w barwach Włókniarza Częstochowa
zdjęcie autora artykułu

Betard Sparta Wrocław pokonała w piątkowy wieczór Krono-Plast Włókniarza Częstochowa 54:36 (99:81). W pomeczowej mixed zonie głos zabrali Maciej Janowski oraz Janusz Ślączka.

Piątkowe spotkanie we Wrocławiu rozpoczęło się od zwycięstwa Mikkela Michelsena. Już kilka chwil później Betard Sparta wyszła jednak na prowadzenie za sprawą młodzieżowców, którzy triumfowali 5:1 nad rówieśnikami z Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. To był początek powiększania przewagi, bowiem ostatecznie z czterech oczek na koniec ścigania wyniosła ona osiemnaście punktów.

Kibice Włókniarza zastanawiali się, dlaczego Janusz Ślączka nie zdecydował się na manewry taktyczne. Jak się okazuje - miał w tym pewien plan. - Chciałem, aby inni też coś znaleźli, więc dostawali szansę, bo nie wiadomo, czy my tutaj nie wrócimy - przyznał w pomeczowej mixed-zonie. - Można było zrobić zmianę, ale dwa czy trzy punkty więcej, to meczu i tak byśmy nie wygrali. A może faktycznie przyjdzie nam tu przyjechać raz jeszcze - dodał.

W częstochowskim zespole prym wiedli Mikkel Michelsen (10 punktów) oraz Leon Madsen (9+1). W zespole gospodarzy najlepiej punktowali Artiom Łaguta (12), Bartłomiej Kowalski (11+2) i Daniel Bewley (11+1). Swoje dorzucił też Maciej Janowski. - Najcieplejsze warunki w jakich przyszło nam jeździć w tym sezonie. Te zmiany w ustawieniach dały się we znaki. Musieliśmy inaczej przygotować motocykle, a i rywal był wymagający. Przewaga może i była spora, ale też się dużo napociliśmy. Ja mimo tych dziesięciu oczek (9 punktów z bonusem - dop. red.), to czułem, że sprzęt jechał dobrze. Brakowało mi jednak tej małej zmiany. Ogólnie jestem zadowolony - skomentował reprezentant Polski.

Czytaj także: - Nazar Parnicki mógł trafić do innego klubu z PGE Ekstraligi - Hampel bohaterem kolejnego hitu transferowego?

ZOBACZ WIDEO: Piotr Baron mówi wprost. "Strasznie ciężko tym chłopakom pomóc"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty