Żużel. Zmarzlik z kolejnym rekordem w cyklu Grand Prix. Polak wyprzedził Rickardssona

Tegoroczne Indywidualne Mistrzostwa Świata minęły w sobotę półmetek. Grand Prix Polski w Gorzowie było szóstym z jedenastu turniejów zaplanowanych na 2024 rok. Bartosz Zmarzlik ma na ten moment aż 27 punktów przewagi nad kolejnym zawodnikiem i pewnie zmierza po tytuł.

Liderem klasyfikacji punktowej Grand Prix w tym sezonie Polak został "dopiero" po trzeciej rundzie, która w maju odbywała się w Landshut. Następnie zaczął powiększać dystans i na pewno nie odda fotelu lidera przynajmniej do... 31 sierpnia, kiedy żużlowcy zjadą do Wrocławia na ósme zawody w tym roku. Dwa tygodnie wcześniej będą mieć miejsce zmagania w Cardiff.

Natomiast po zmaganiach w Gorzowie oficjalnie można powiedzieć, że Zmarzlik stał się nowym rekordzistą, jeśli mowa o liczbie turniejów, po których był liderem klasyfikacji GP. 29-latek osiągnął to 38 razy, więc na dobre wyprzedził już w rankingu wszech czasów Tony'ego Rickardssona, który "jedynką" tabeli punktowej był 37 razy.

Zmarzlik od 2019 roku, kiedy zdobył pierwszy z czterech złotych medali, w każdej edycji był na pozycji lidera. Więcej sezonów w tym względzie mają od niego tylko wspomniany Rickardsson (osiem) i Tomasz Gollob (siedem).

W całej historii GP, czyli od roku 1995 liderami było w sumie 27 zawodników z ośmiu państw. Polska, Australia i Dania w tej statystyce mają po sześciu przedstawicieli, ale najczęściej swojego reprezentanta na najwyższej pozycji mieliśmy my, tj. po 75 turniejach.

Czołówka klasyfikacji wszech czasów Grand Prix pod względem bycia liderem cyklu:

CZYTAJ WIĘCEJ: Zmarzlik z najlepszą serią w życiu. Przed nim tylko trzech zawodników Lindgren superstar! Weteran GP ze Szwecji pokonał Zmarzlika w jego świątyni!   ZOBACZ WIDEO: Świetne wieści dla Unii! Ważny zawodnik za chwilę wznowi treningi?!

Oglądaj TAURON Speedway Euro Championship tylko w TVP Sport -->>

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!