W tym artykule dowiesz się o:
To bardzo pechowy sezon dla Janusza Kołodzieja, który już przed sezonem doznał poważnej kontuzji, a konkretniej złamania mostka. Reprezentant Polski długo i intensywnie walczył o powrót do pełni zdrowia. Kiedy to się udało, to w meczu w ramach 4. kolejki PGE Ekstraligi doznał zwichnięcia stawu ramiennego ze złamaniem guzka większego.
Pod koniec czerwca Kołodziej wrócił na tor, ale nie podjął się rywalizacji o punkty. Teraz wiemy już jednak, że zawodnik Fogo Unii Leszno weźmie udział w niedzielnym meczu w Zielonej Górze. Potwierdził to w programie "Kolegium Żużlowe" reporter Canal+ Sport Piotr Kaczorek, który powoływał się na informacje przekazane przez menedżera żużlowca, którym jest Krzysztof Cegielski.
Głos w tej sprawie zabrał m.in. Łukasz Benz. - Obserwując jego walkę powrotu na tor, to uwierzcie mi, że przeżywał większy dramat niż kibice. Jeden trening poznawczy, drugi i kiedy wydawało się, że skoro taki gość wsiadł na motocykl, to pojedzie w meczu, ale tak się nie stało. Dopiero teraz - przyznał dziennikarz.
Czytaj także: - Nazar Parnicki mógł trafić do innego klubu z PGE Ekstraligi - Hampel bohaterem kolejnego hitu transferowego?
ZOBACZ WIDEO: Ostre opinie Mirosława Jabłońskiego. Były szef o jego zachowaniu
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
