Do zdarzenia z udziałem Jarosława Hampela doszło w trzynastym wyścigu piątkowego meczu NovyHotel Falubazu Zielona Góra z Orlen Oil Motorem Lublin. We wspomnianej gonitwie Hampel dobrze wyszedł ze startu, ale na wyjściu z pierwszego wirażu został wyprzedzony przez rywali. Chwilę później, kiedy żużlowcy byli już na prostej, Zmarzlik sfaulował Hampela i doprowadził do jego upadku.
Pierwsze informacje płynące z parku maszyn mówiły o złamanym nadgarstku, o czym poinformowała Kinga Sylwestrzak na antenie Eleven Sports, powołując się na słowa menedżera Falubazu.
Szczegółowe badania wykazały, że u lidera Falubazu doszło do złamań, ale kości łokciowej oraz kciuka lewej ręki. Wszystko wskazuje zatem na to, że ten sezon dla 42-letniego żużlowca dobiegł już końca.
Jarosław Hampel w tym sezonie wystartował w 75 wyścigach PGE Ekstraligi, w których wywalczył 148 punktów i 8 bonusów, co przekłada się na średnią biegową 2,080 i miejsce tuż poza czołową dziesiątką.
Czytaj także:
- Musiał opuścić Polonię, ale bardzo dużo na tym zyskał
- Polonia mocno o niego walczyła, a oddała po dwóch miesiącach
ZOBACZ WIDEO: "Potwierdzam". Tego zawodnika w Fogo Unii na pewno nie będzie
Panie Konradzie…czy Pan czyta, to co napisze?