Żużel. Fakty i liczby. To pierwszy taki sezon Maxa Fricke'a. GKM zrobił to po 38 latach

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Max Fricke

Max Fricke zalicza swój najlepszy sezon w PGE Ekstralidze. GKM jest na drodze do najlepszego w historii, w czym pomóc może pierwsze 40 punktów we Wrocławiu od 38 lat. Falubaz doznał najwyższej porażki u siebie w play-off w ogóle. Oto fakty i liczby.

Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po 15. kolejce PGE Ekstraligi.

***

1 - po raz pierwszy Max Fricke ma już więcej niż 150 punktów na koncie. Obecnie zebrał ich jak na razie 151, dokładając do tego 10 bonusów. Poprzedni najlepszy rok Australijczyka pod tym względem miał miejsce w 2023, kiedy skończył z dorobkiem 134+8.

2 - w piątek po raz drugi w 2024 roku Artiom Łaguta zakończył jazdę z kompletem 15 punktów. Poprzednio taka sytuacja miała miejsce w maju, też na torze we Wrocławiu, w starciu z rywalem z Gorzowa Wielkopolskiego.

3 - tylu zawodników dotąd przynajmniej 40 razy wygrało indywidualnie. W tym gronie są: Bartosz Zmarzlik (45), Artiom Łaguta (41) i Leon Madsen (40).

4 - po tyle razy wykluczani byli w tym sezonie Piotr i Przemysław Pawliccy. To najwyższy wynik spośród wszystkich zawodników, jacy wystartowali w ekstraligowych zmaganiach.

5 - serią tylu meczów z wynikiem dwucyfrowym może się obecnie pochwalić Wadim Tarasienko. W sumie w całym tym sezonie Rosjanin z polskim paszportem ma takich występów 8.

19 - tyloma punktami przegrał Falubaz Zielona Góra z Motorem Lublin (34:54), co oznacza najwyższą domową przegraną w historii play-off dla tego zespołu. Poprzednią był wynik 39:51 w finale w 2010 roku, kiedy pogromcą Myszki Miki była Unia Leszno.

20 - tylu zawodników startujących na pozycji seniora pokonał w tym sezonie Wiktor Przyjemski, co jest najlepszym wynikiem wśród młodzieżowców.

38 - tyle lat minęło od poprzedniego meczu, w którym GKM Grudziądz zdobył na torze we Wrocławiu przynajmniej 40 punktów. To zresztą w 1986 roku po raz ostatni wygrał ze Spartą na jej terenie (było 46:43 na drugim szczeblu ligowym - przyp. red.).

200 - granicę tylu wygranych biegów na najwyższym ligowym poziomie w Polsce przekroczył Michael Jepsen Jensen. Do odniesienia wszystkich 201 potrzebował w sumie 857 prób.

300 - tyle razy na drugim miejscu do mety dojechał Przemysław Pawlicki, odkąd startuje na scenie ekstraligowej, czyli od 2008 roku. Wszystkich biegów odjechał 1035.

1400 - tyle wyścigów w całej karierze w PGE Ekstralidze ma za sobą Martin Vaculik. Osiągnął taki rezultat w 284 spotkaniach, inkasując w nich 2622 punkty i 203 bonusy.

2004 - w tym roku poprzednio drużyna z Torunia przegrała dwukrotnie u siebie z tym samym przeciwnikiem. Wtedy był to Włókniarz Częstochowa, teraz była to Stal Gorzów. Więcej TUTAJ.

2,500 - tyle dokładnie wynosi średni biegowa Bartosza Zmarzlika ze startów w barwach Motoru. Od zeszłego roku w 35 meczach i 168 startach zdobył 406 "oczek" i 14 bonusów.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Przyjemski przerasta konkurencję. Duet Sparty wysunął się na pozycję numer jeden
Siódemka kolejki. Indywidualni mistrzowie świata odpalili petardy na start play-off
 
ZOBACZ WIDEO: "Potwierdzam". Tego zawodnika w Unii na pewno nie będzie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty