W zakończonej w miniony weekend Metalkas 2. Ekstralidze bydgoszczanie zajęli rozczarowujące drugie miejsce, ulegając minimalnie w dwumeczu finałowym play-off rywalowi z Rybnika (89:91). Od razu dzień po spotkaniu prezes Jerzy Kanclerz przyznał, że klub nie zamierza składać broni w kontekście awansu do elity i że w ciągu najbliższych dni będzie ogłaszać zawodników, którzy będą reprezentować Abramczyk Polonię w nowym sezonie.
Przekazano już, że dwuletnią umową związali się z nią tegoroczny lider Krzysztof Buczkowski oraz Aleksandr Łoktajew, którego pozyskano z poznańskiego PSŻ-u. Roczną dograno z kolei z Tomem Brennanem, który w 2024 roku ścigał się dla gdańskiego Wybrzeża. Wiadomo zarazem, że na pokładzie zostaje trener Tomasz Bajerski.
W piątek natomiast pochwalono się, że Kai Huckenbeck, czyli drugi po Buczkowskim najskuteczniejszy żużlowiec "Gryfów", też podpisał z bydgoskim klubem dwuletni kontrakt. Niemiec wystąpił w tym sezonie we wszystkich 20 meczach, zdobywając w 91 wyścigach 168 punktów i 21 bonusów. Przełożyło się to na średnią biegową 2,077 i 10. miejsce na liście klasyfikacyjnej Metalkas 2. Ekstraligi.
Nie jest wykluczone, że w Abramczyk Polonii pozostanie również Mateusz Szczepaniak, który wyraził tego chęć. Zamknięty jest za to temat dołączenia Gleba Czugunowa, bo ten zdecydował się na starty w PGE Ekstralidze po tym, jak ogłosił niedawno odejście z Arged Malesy Ostrów.
ZOBACZ WIDEO: Paweł Przedpełski pośpieszył się z odejściem z PGE Ekstraligi?