Bartosz Smektała do Vastervik Speedway dołączył jako 19-latek i szybko stał się jednym z ulubieńców fanów tejże drużyny. Od tamtej pory jeszcze nie zdecydował się na zmianę barw klubowych w Szwecji. Nie inaczej jest tym razem, bowiem 26-latek zdecydował się parafować nową umowę.
W minionym sezonie Smektała wziął udział w 14 spotkaniach Bauhaus-Ligan. Wyjeżdżał do 57 wyścigów i zdobył 88 punktów, co dało mu średnią biegową 1.544 i 33. miejsce w lidze.
- Nadchodzący sezon kroi mi się pod znakiem istotnych zmian w Polsce, co jest dla mnie niezbędne, bym mógł wrócić na najwyższy poziom. Dlatego też pobyt w Vastervik jest dla mnie wyjątkowy, bo to miejsce, które stało się dla mnie drugim domem. W ubiegłym sezonie nie spełniłem oczekiwań - swoich oraz kibiców, jednak mamy jasny plan dalszej pracy i jestem zdeterminowany, by być jedną z czołowych postaci w drużynie - przyznał Smektała w rozmowie z klubowymi mediami.
ZOBACZ WIDEO: Woźniak o swoim udziale w walkowerze. Stanowcza reakcja zawodnika
Smektała jest piątym zawodnikiem w kadrze Vastervik na sezon 2025. Wcześniej klub związał się z Madsem Hansenem, Fredrikiem Lindgrenem, Jacobem Thorssellem oraz Robertem Lambertem.
Co ciekawe, również menedżer Vastervik - Morgan Andersson jest zdania, że Smektała dobrze zrobił, zmieniając pracodawcę w Polsce. Przypomnijmy, że były reprezentant Polski zamienił Fogo Unię Leszno na #OrzechowaOsada PSŻ Poznań.