Z zaproszenia na Galę skorzystali zawodnicy z kapitanem Motoru, Bartoszem Zmarzlikiem na czele. Nie zabrakło też mechaników, którzy przez cały sezon ciężko pracowali na wynik żużlowców z Lublina. To właśnie dla nich klub przygotował niespodziankę - każdy z nich otrzymał replikę złotego medalu. Gala była okazją do podziękowania za wsparcie wszystkim sponsorom klubu.
Poza częścią artystyczną, którą przygotował kabaret Ani Mru Mru to właśnie podziękowania dla sponsorów były szczególnym momentem gali, bowiem to właśnie dzięki ich wsparciu klub z Lublina już trzeci raz z rzędu mógł sięgnąć po wygraną w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Podziękowania odebrało niespełna 100 sponsorów. Dla głównych sponsorów klub przygotował upominek w postaci złotego silnika żużlowego. Wszyscy sponsorzy otrzymali zdjęcie mistrzowskiej drużyny z wygrawerowanymi autografami oraz replikę medalu.
Prezes klubu Jakub Kępa na wstępie gali podzielił się refleksjami dotyczącymi osiągnieć zawodników Orlen Oil Motoru Lublin:
ZOBACZ WIDEO: Miał jasną deklarację od Krzysztofa Mrozka. "Takimi zapewnieniami byłem karmiony"
- W zeszłym tygodniu przemierzając trasy rowerowe z trenerem Maciejem Kuciapą to był dobry czas aby przeanalizować cały sezon i wówczas dotarło do mnie jak niebywałej rzeczy dokonaliśmy - trzy razy zdobycie drużynowego mistrza Polski to bez wątpienia spektakularne osiągnięcie. Jednak chociaż to najważniejsze sukcesy klubu, to tak naprawdę tych sukcesów w ostatnich ośmiu latach zawodnicy Motoru odnieśli naprawdę wiele, że przytoczę trzykrotne mistrzostwo Polski Par Klubowych, a w przypadku juniorów Motoru było to czterokrotne młodzieżowe mistrzostwo Polski Par Klubowych. Przez ostatnie trzy lata mamy w składzie mistrza świata juniorów, dwukrotnie wyczynu tego dokonał Mateusz Cierniak, a w bieżącym sezonie w jego ślady poszedł Wiktor Przyjemski, nie wspominając o Bartoszu Zmarzliku, który w barwach Motoru zdobył dwa tytuły indywidualnego mistrza świata - powiedział.
- Zapewniam, że nadal będziemy walczyć, zwyciężać, to nam się nie znudziło i zrobimy wszystko aby za rok na gali spotkać się z tej samej okazji - zakończył prezes Jakub Kępa.
Słowa prezesa Motoru uzupełnił wiceprezes klubu Piotr Więckowski: - Trzeci rok z rzędu nasza drużyna wywalczyła złoty medal drużynowych mistrzostw Polski i tym samym po raz kolejny kreujemy nową historię, która pisze się na naszych oczach. Można powiedzieć, że nadrabiamy stracony czas, gdyż początki żużla w Lublinie sięgają roku 1947, ale takich sukcesów jakie w tej chwili notuje drużyna Motoru jeszcze w historii klubu nie było. Poprzez sukcesy Motoru budujemy dumę wszystkich mieszkańców Lublina i Lubelszczyzny. Dziękuję Państwu za zaangażowanie w nasz klub i za to, że cały czas nas wspieracie.
Do tematu podziękowań odniósł się również kapitan Motoru, Bartosz Zmarzlik: - Chciałbym dołączyć się do podziękowań wszystkim, którzy wspierają nasz zespół, bo w grupie siła i z taką grupą jaką ma Lublin czujemy się na pewno spokojnie ale też pewnie i dlatego też możemy dla Was odwdzięczać się wynikami - powiedział.
Dominik Kubera poproszony o ocenę sezonu w trzech słowach stwierdził że sezon 2024 był dla niego: "trudny, niesamowity i świetny" i jednocześnie zadeklarował, że zrobi wszystko aby sezon 2025 był jeszcze lepszy, czego efektem ma być też wyższe miejsce w cyklu Speedway Grand Prix.