Żużel. Postawili na zawodników dwóch krajów. Tym kierowali się budując skład

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: zawodnicy Energa Wybrzeża Gdańsk
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: zawodnicy Energa Wybrzeża Gdańsk

Działacze Wybrzeża Gdańsk po raz kolejny postawili na polsko-duński skład. Z czego wynika taka konstrukcja drużyny i na co będzie stać ekipę z północy naszego kraju?

Sześciu seniorów i czterech młodzieżowców liczy w tej chwili kadra Wybrzeża Gdańsk na sezon 2025. W tym pierwszym gronie znalazło się aż czterech Duńczyków - Niels Kristian Iversen, Tim Soerensen, Marcus Birkemose (u24) i Benjamin Basso (u24), a krajowy duet tworzą Daniel Kaczmarek i Kacper Grzelak.

To kolejny raz, kiedy gdańszczanie budują skład w oparciu o zawodników dwóch nacji. Z czego to wynika? - Nie jest tajemnicą, że Duńczycy stanowią dość pokaźną siłę na rynku transferowym, ale narodowość nie była kluczem doboru zawodników. Decydujące były kryteria sportowe, charakterologicznie i logistyczne. Z każdym z zakontraktowanych później zawodników spotykaliśmy się wcześniej osobiście i rozmawialiśmy o jego podejściu do danych spraw, oczekiwaniach i organizacji - przyznał Rafał Sumowski, menadżer ds. komunikacji Wybrzeża w rozmowie z polskizuzel.pl.

W klubie z północy naszego kraju nie ukrywają, że głównym celem dla drużyny jest awans do Metalkas 2. Ekstraligi i taki cel został postawiony podopiecznym Lecha Kędziory. Seniorom jednak może być potrzebne wsparcie tych najmłodszych zawodników w składzie. A tu niewątpliwie Wybrzeże nie ma atutów.

- Młodzież z reguły stanowi w drużynach żużlowych najsłabszą formację, ale miniony sezon rzeczywiście był pod tym kątem nie do zaakceptowania. Trener Lech Kędziora jest po rozmowach z naszymi juniorami. Ma w tej kwestii swoje spostrzeżenia, ale też uważnie wysłuchał młodych zawodników. Wykorzystując doświadczenie szkoleniowca i dostępne możliwości, postaramy się stworzyć im optymalne warunki do rozwoju. Młodzież ma natomiast pełną świadomość, jak duża część wyniku zależy od nich samych - dodał Sumowski.

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

Źródło artykułu: WP SportoweFakty