Podsumowanie okresu transferowego w wykonaniu Ultrapur Startu Gniezno oczami portalu WP SportoweFakty.
---
PLUSY:
Zatrzymanie liderów.
Kevin Fajfer i Sam Masters pozostali na pokładzie Startu Gniezno, co jest niewątpliwym sukcesem działaczy. Ci zawodnicy w minionym sezonie byli liderami zespołu i przykuli uwagę innych klubów. Finalnie jednak postanowili, że nigdzie nie będą się ruszać.
Adam Ellis w miejsce słabego Kevina Woelberta. Pozyskanie Ellisa przez Start Gniezno też można ocenić pozytywnie. Słabszy od Kevina Woelberta nie będzie praktycznie na pewno, bo zasadniczo nie da się być słabszym. Brytyjczyk może stać się solidnym ogniwem Startu.
Adrian Gała reaktywacja? Przy tym plusie stawiamy mały znak zapytania. Wydaje się jednak, że Gała jest w stanie odzyskać dawną formę. Powrót do macierzystego klubu jak najbardziej może go odbudować. Niewykluczone, że hejterzy przetrą oczy ze zdumienia, gdy Gała będzie prowadził Start do sukcesów. Pozyskanie tego zawodnika może być strzałem w "10".
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców
MINUSY:
Jędrzej Chmura wybrał Gdańsk. Chmura co prawda w zeszłym sezonie furory nie zrobił, jednak generalnie zdążył udowodnić, że ma potencjał na bycie solidnym zawodnikiem młodzieżowym. Utrata tego żużlowca to na pewno może okazać się bolesna dla Startu Gniezno.
Mikołaj Czapla bez szansy na U24. Część kibiców ma Startowi za złe, że drużynę opuścił Mikołaj Czapla. Po rewelacyjnym sezonie w roli juniora nie otrzyma on szansy zaprezentowania swoich umiejętności jako U24. Szczęścia będzie szukać w Poznaniu.
Brak drugiego objeżdżonego juniora. Patryk Budniak solidnie powinien prezentować się na pozycji juniorskiej, ale czy będzie miał odpowiednie wsparcie ze strony drugiego młodzieżowca? Tego nie wiadomo. W odwodzie pozostają nieobjeżdżeni Robert Roszka, Jakub Oleksiak i Adrian Saks.