Podczas meczu ligi szwedzkiej, Wiktor Przyjemski, zawodnik Lejonen Gislaved, doznał groźnego wypadku. W trakcie szóstego biegu, po kolizji z motocyklem Adama Ellisa, uderzył w dmuchaną bandę. Początkowo obawiano się poważnych urazów, gdyż Przyjemski miał problemy z czuciem w nogach.
Na szczęście, badania wykluczyły urazy neurologiczne. Potwierdzono jedynie pęknięcie lewej kostki. Zawodnik został przetransportowany do Polski, gdzie przeszedł dalsze badania w specjalistycznej klinice. Tam podjęto decyzję o operacji 20-latka.
ZOBACZ WIDEO: Najbardziej niestabilny zawodnik PGE Ekstraligi? Zdradza powody nierównej formy
W czwartkowe popołudnie Orlen Oil Motor Lublin wydał komunikat w sprawie zdrowia swojego zawodnika. Przyjemski przeszedł operację zespolenia kostki przyśrodkowej lewej nogi. Póki co nie jest znana długość przerwy 20-latka.
"Wiktor Przyjemski jest już po operacji, podczas której wykonano zespolenie kostki przyśrodkowej. Zabieg przebiegł pomyślnie. Kierujemy ogromne podziękowania do dr. Pawła Polaka i jego całego zespołu medycznego za profesjonalną pomoc i opiekę. Wiktor czuje się dobrze i już koncentruje się na powrocie do pełni sił. Obecnie zostanie poddany rehabilitacji, by móc wrócić na motocykl jeszcze w tym sezonie.
W imieniu naszego zawodnika dziękujemy za wszystkie słowa wsparcia i życzymy mu szybkiego powrotu na tor!" - przekazał za pośrednictwem social mediów Orlen Oil Motor Lublin.
Absencja Przyjemskiego to duże osłabienie dla Orlen Oil Motoru Lublin, który już w piątek rozpocznie fazę play-off PGE Ekstraligi. Wówczas mistrzowie Polski udadzą się do Grudziądza, aby rywalizować z Bayersystem GKM-em w pierwszym meczu półfinałowym. W miejsce Przyjemskiego wystartuje Bartosz Jaworski.
Wiktorek wystąpi na SGP2 12 września w Vojens.