W niedzielę Sebastian Szostak pojechał swój ostatni mecz dla Moonfin Malesy Ostrów. Już od kilku tygodni spekulowano, że zawodnik kategorii U-24 karierę kontynuować będzie w PGE Ekstralidze. Łączono go z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa.
I choć Szostak dostał ofertę przedłużenia kontraktu, to ostatecznie z niej nie skorzystał. W środę (3 września) pożegnał się z ostrowskimi kibicami za pośrednictwem mediów społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: "Wiem, że to był jego pomysł". Thomsen odsłania kulisy zamieszania z silnikiem
"Po dziewięciu latach przyszedł czas na rozdział, który nigdy nie jest łatwy - pożegnanie. Opuścić klub, który przez tyle sezonów był moim domem, to ogromne emocje i wzruszenie" -napisał na Facebooku Szostak.
"To tutaj zdobywałem doświadczenie, przeżywałem wzloty i upadki, a przede wszystkim poznałem niezwykłych ludzi - kolegów z toru, sztab, działaczy i Was, kibiców tych na dobre i na złe. To dzięki Wam każdy mecz miał wyjątkowy charakter. Wasz doping niósł mnie w najtrudniejszych momentach i dodawał skrzydeł, gdy walczyliśmy o zwycięstwa" - dodał wychowanek ostrowskiego klubu.
Do swojego wpisu dodał też podziękowania dla drużyny, trenerów, prezesa, mechaników i wszystkich zaangażowanych w działalność klubu.
"Chciałbym podziękować każdemu z osobna, z którymi miałem okazję choć na chwilę współpracować i rozmawiać. Chciałbym podziękować za słowo, czasami gest, to było i jest dla mnie bardzo ważne. Choć moje sportowe drogi prowadzą mnie teraz w innym kierunku, zawsze będę wracał tu myślami. Ten klub i ten stadion na zawsze pozostaną częścią mojej żużlowej historii" - zakończył.
Jak już wcześniej informowaliśmy, na dniach Szostak powinien zostać żużlowcem Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. Zawodnik nie potwierdził tego wprost, ale między wierszami dał wyraźnie do zrozumienia, że będzie znowu współpracować z trenerem Mariuszem Staszewskim.
- Jest szansa, że będę w klubie pod okiem osoby, która była ze mną od początku mojej żużlowej drogi. To ważna sprawa dla mnie - mówił nam Szostak.
Przypomnijmy, że w Ostrowie Szostaka na pozycji U24 ma zastąpić Jakub Krawczyk. Poza tym w klubie mają startować: Tai Woffinden, Frederik Jakobsen, Chris Holder i Gleb Czugunow.
Widać, że trener Mariusz jest dla niego wzorem.
Wiadomo było również, że po odejściu jego pojedzie słabiej. W końcu się chłopak obudził i zaczął jechać naŻyczę chłopakowi najlepszego. Czytaj całość