Mateusz Cierniak przyzwyczaił w tym sezonie do stabilnej formy. Nawet jeśli słabo wejdzie w spotkanie, bądź osłabnie na finiszu, zazwyczaj przywozi kilka bardzo cennych "oczek". To właśnie dzięki temu na ostatniej prostej sezonu 2025 w PGE Ekstralidze tylko fatalna forma w dwóch ostatnich meczach przy jednoczesnym przebłysku geniuszu ekipy pościgowej jest w stanie zagrozić jego triumfowi w naszym rankingu.
Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin zdobył w rewanżowym starciu przeciwko Bayersystem GKM-owi Grudziądz pięć punktów z bonusem, co zdecydowanie nie jest szczytem jego możliwości, a i tak był to wynik lepszy od drugiego w klasyfikacji Jakuba Miśkowiaka. Ten miał w piątkowy wieczór jeden przebłysk, kiedy z dużą przewagą przywiózł za swoimi plecami Bartosza Zmarzlika.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Gollob, Staszewski, Synowiec
Miejsce na podium po niedzielnym starciu we Wrocławiu stracił Jan Kvech. Czech reprezentujący barwy PRES Grupy Deweloperskiej Toruń pojawił się na torze w starciu z Betard Spartą Wrocław trzykrotnie, nie będąc w stanie pokonać choćby jednego przeciwnika. Skrzętnie wykorzystał to Bartłomiej Kowalski, który sześcioma "oczkami" z trzema bonusami przedarł się na trzecią lokatę.
Po udanym, pierwszym starciu przeciwko Gezet Stali znów na swój bardzo przeciętny poziom wrócił Wiktor Lampart. Choć jego Włókniarz Częstochowa wygrał w Gorzowie, zapewniając sobie utrzymanie na pierwszym etapie fazy play-down, wychowanek rzeszowskiej Stali dołożył do wyniku jedynie dwa punkty "na trupach", bowiem raz w taśmę wjechał Hubert Jabłoński, a raz defekt zaliczył Oskar Paluch.
Przy okazji ostatniej aktualizacji naszego rankingu zachwycaliśmy się odrodzeniem Kacpra Pludry, lecz ten w najważniejszych dla Innpro ROW Rybnik momentach znów zaczął zawodzić. W Zielonej Górze zdobył punkt na wykluczeniu Nickiego Pedersena, przy pięciu "oczkach" vis-a-vis ze Stelmet Falubazu Jonasa Knudsena, żeby w ostatecznym boju z Gezet Stalą powtórzyć ten wynik, również w trzyosobowej stawce.
W tegorocznej PGE Ekstralidze zostało zaledwie pięć spotkań, nie licząc potyczek barażowych. Wciąż możliwe jest jednak wiele roszad w tabeli poniżej. Miśkowiaka, Kowalskiego i Kvecha dzielą symboliczne różnice i ten, który w najważniejszych meczach stanie na wysokości zadania, będzie mógł piąć się w górę. Również Pludra może zapewnić rybniczanom piątą lokatę na koniec. Innpro ROW do Włókniarza traci zaledwie trzy tysięczne punktu na bieg.
| Miejsce | Drużyna | Zawodnicy | Mecze | Biegi | Pkt | Bon | Śr.pkt / mecz | Bilans U24 | Śr. bieg |
|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Orlen Oil Motor Lublin | Mateusz Cierniak | 16 | 70 | 109 | 17 | 7,88 | 11:7 | 1.800 |
| 2 | Bayersystem GKM Grudziądz | Jakub Miśkowiak | 16 | 67 | 92 | 10 | 6,38 | 15:4 | 1.522 |
| 3 | Betard Sparta Wrocław | Bartłomiej Kowalski | 16 | 67 | 86 | 15 | 6,31 | 11:7 | 1.507 |
| 4 | PRES Grupa Deweloperska Toruń | Jan Kvech | 16 | 66 | 79 | 17 | 6,00 | 12:11 | 1.455 |
| 5 | Krono-Plast Włókniarz Częstochowa | Wiktor Lampart, Phillip Hellstroem-Bangs | 16 | 88 | 75 | 9 | 5,25 | 5:13 | 0,954 |
| 6 | Innpro ROW Rybnik | Kacper Pludra, Jesper Knudsen | 17 | 62 | 49 | 10 | 3,47 | 6:8 | 0,951 |
| 7 | Stelmet Falubaz Zielona Góra | Michał Curzytek, Jonas Knudsen | 16 | 54 | 37 | 3 | 2,50 | 3:6 | 0,740 |
| 8 | Gezet Stal Gorzów | Oskar Chałtas, Adam Bednar, Mikołaj Krok | 17 | 21 | 5 | 2 | 0,41 | 1:7 | 0,333 |