Żużel. Dobra postawa na torze zostanie nagrodzona. Trzy nominacje dla juniora Unii Leszno

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kacper Mania
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kacper Mania

Kacper Mania triumfował w tym roku w Zapleczu Kadry Juniorów. Tym samym młody leszczynianin nie tylko wygrał kolejne rozgrywki, ale jednocześnie zapracował na dodatkowe nagrody.

Zaplecze Kadry Juniorów to rozgrywki skierowane dla zawodników, którzy mają aspiracje do startów w kadrze narodowej, ale jeszcze odbiegają poziomem od swoich kolegów, którzy ścigają się z orzełkiem na piersi. Rafał Dobrucki tłumaczył jednak, że to też szansa dla tych, którym potrzebne są dodatkowe starty - to efekt głosów, które pojawiały się, gdy w ubiegłym roku ścigali się w ZKJ m.in. Damian Ratajczak, Oskar Paluch, czy Bartosz Bańbor.

W tym roku ci bardziej doświadczeni nie jeździli, a na najlepszych czekały atrakcyjne nagrody. Czołowa trójka nie tylko otrzymała nagrody finansowe ustalone przez Główną Komisję Sportu Żużlowego, ale jednocześnie na zwycięzcę czekały nominacje. Tym okazał się być Kacper Mania, który w sześciu rundach pięciokrotnie był na podium i zgromadził w sumie 69 punktów. Dobra postawa na torze zaowocuje w przyszłym roku.

ZOBACZ WIDEO: To będzie trudna zima dla Ratajczaka. Zawodnika czeka długa rehabilitacja

Zgodnie z regulaminem Polskiego Związku Motorowego - wychowanek Fogo Unii Leszno otrzyma nominację do udziału w eliminacjach do Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Ponadto podopieczny Rafała Okoniewskiego, Damiana Balińskiego i Romana Jankowskiego uzyskał bezpośredni awans do finałów - Brązowego Kask i Srebrnego Kask.

Mania w klasyfikacji generalnej w pokonanym polu pozostawił Maksymiliana Pawełczaka i Antoniego Kawczyńskiego. Wychowanek bydgoskiej Polonii zgromadził w tym roku 62 oczka, więc do Manii stracił tylko siedem punktów. Kawczyński zapisał na swoim koncie 61 punktów, ale nie startował w jednym z turniejów - trzykrotnie kończył za to rywalizację na pierwszej lokacie.

W czołowej piątce sklasyfikowano również Szymona Ludwiczaka (55 punktów), Tobiasza Jakuba Musielaka (50 punktów). Kolejne pozycje przypadły tym, którzy startowali w pięciu rundach, a byli to: Kacper Andrzejewski (48 punktów). Paweł Sitek (43 punkty), Bartosz Jaworski (39) oraz Filip Seniuk (39).

W sumie we wszystkich rundach w chociażby jednym biegu wzięło udział 33 zawodników.

Komentarze (1)
avatar
GRYFM
15.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Bardzo dobry, pożyteczny cykl kształtujący młodych zawodników. Dla niektórych jedyna okazja do ścigania w 4 spod taśmy. 
Zgłoś nielegalne treści