Fogo Unia Leszno w sezonie 2026 wraca do PGE Ekstraligi. Zespół w cuglach zwyciężył Metalkas 2. Ekstraligę i po rocznym rozbracie z najlepszą ligą świata wraca do elity. Kilka tygodni temu ogłoszono powrót do klubu wychowanka Piotra Pawlickiego.
Ale to nie jedyny powrót do klubu z Leszna. Już wcześniej wiele spekulowano o przyjściu do Unii Keynana Rew. "Byki” rywalizowały o Australijczyka ze Stelmet Falubazem Zielona Góra oraz Texom Stalą Rzeszów, którą 22-latek reprezentował w sezonie 2025. Teraz transfer został oficjalnie potwierdzony i to nie przez byle kogo, bo przez prezesa Józefa Dworakowskiego.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Broszko, Pedersen, Suskiewicz i Cegielski
- Panie redaktorze, jak już kilka razy mówiłem. Każda praca wymaga spokoju. My już mamy gotowy zespół. Doszedł Piotr Pawlicki, przyszedł Keynan Rew - powiedział Dworakowski w filmie w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że Keynan Rew w barwach Fogo Unii Leszno ścigał się w latach 2022 i 2024. Ma już doświadczenie w PGE Ekstralidze, a obecny rok spędził w Rzeszowie, wykręcając średnią biegopunktową 1,964 pkt/bieg w Metalkas 2. Ekstralidze. Z beniaminkiem najlepszej żużlowej ligi świata podpisał kontrakt na 2026 rok. Warto także zaznaczyć, że Australijczyk z racji swojego wieku może pełnić rolę zawodnika do lat 24.
Józef Dworakowski zdradził również inną bardzo ważną informację - skład Unii Leszno na sezon 2026 jest już zamknięty. Przynajmniej na ten moment. W kadrze "Byków" znajdą się: Janusz Kołodziej, Grzegorz Zengota, Ben Cook, Nazar Parnicki, Piotr Pawlicki, Keynan Rew oraz juniorzy.
- Żadnych innych ruchów na dzień dzisiejszy nie przewidujemy. Tym składem powalczymy o dobry wynik w PGE Ekstralidze w sezonie 2026. To wszystko, co mogę państwu powiedzieć - zakończył prezes Unii Leszno.