30 stycznia Zarząd Główny Polskiego Związku Motorowego podejmie decyzję czy dopuścić Ostrovię do procesu ubiegania się o licencję na starty w II lidze w sezonie 2010. Jeśli władze polskiego speedwaya podejmą korzystną decyzję dla ŻKS-u, to jego działacze przystąpią do podpisywania kontraktów. Tajemnicą nie jest, że ostrowianie czekając na ostateczny "werdykt" przymierzają się do budowy zespołu.
Rynek żużlowy tuż u progu zamknięcia okresu transferowego jest już bardzo przetrzebiony, dlatego większego wyboru nie ma. W Ostrowie chcą zbudować zespół na miarę możliwości finansowych. - Nie będziemy nikogo kontraktować na siłę. Podpiszemy tylko takie kontrakty, na jakie będzie nas stać - mówi Artur Bieliński, pełniący obowiązki prezesa ŻKS Ostrovia.
Z informacji naszego portalu wynika, że Krystian Klecha jest już "po słowie" z ostrowskimi działaczami i na pewno założy plastrony Ostrovii.