Włókniarz w przyszłym tygodniu wyjedzie na swój tor

W drugiej połowie marca w Polsce zapanowała wreszcie prawdziwie wiosenna pogoda. Po bardzo srogiej zimie kluby żużlowe przygotowują tory do pierwszych treningów przed sezonem, który rozpocznie się już za dwa tygodnie. Podobnie jest w Częstochowie, gdzie działacze oczekują na wyschnięcie toru.

Tegoroczna zima była bardzo sroga, co spowodowało spore problemy z przygotowaniem nawierzchni do treningów przedsezonowych. Teraz jednak wydaje się, że na dobre w naszym kraju zagościła wiosna, dzięki czemu żużlowcy będą mogli w spokoju przygotowywać się do zmagań ligowych, które rozpoczną się już za dwa tygodnie. Jak sytuacja wygląda w Częstochowie? Jeszcze parę dni temu na torze stadionu przy Olsztyńskiej leżała cienka warstwa śniegu, która przy dodatnich temperaturach stopniała i wsiąkła w głąb toru. Spowodowało to powstanie kilku kałuż. - W piątek byłem na torze wraz z prezesem Marianem Maślanką. Cała nawierzchnia była dość mocno nasiąknięta wodą, gdzieniegdzie powstały kałuże i tor ma glinianą konsystencję. Są jednak też miejsca, w których tor wygląda naprawdę dobrze. Obecnie mamy dobrą pogodę i to wszystko szybko schnie. Kiedy częstochowianie wyjadą na swój tor? - Pierwszy trening planujemy odbyć w przyszłym tygodniu - zakończył rzecznik prasowy Włókniarza, Michał Świącik.

Rzecznik biało-zielonych poinformował także o datach rozegrania turniejów memoriałowych im. Marka Czernego i Bronisława Idzikowskiego. Zaległe zawody (z zeszłego roku) odbędą się 11 kwietnia, natomiast tegoroczny turniej rozegrany zostanie 3 maja na torze w Częstochowie. Więcej szczegółów niebawem.

Komentarze (0)