Postawa niektórych zawodników jest budująca - wypowiedzi po towarzyskim spotkaniu Kolejarza Rawicz z Kolejarzem Opole

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy sparing i pierwsze zwycięstwo. Zawodnicy Kolejarza Rawicz w towarzyskim spotkaniu z Kolejarzem Opole wygrali 49:41. Najlepszym zawodnikiem dnia był zawodnik gospodarzy Wiktor Gołubowskij.

Wiktor Gołubowskij (Kolejarz Rawicz): Dzisiaj poszło mi dobrze. Jestem zadowolony ze swojego silnika, który wyremontowałem. Na razie są to pierwsze jazdy, a później będziemy widzieć co i jak będzie. Na razie wszyscy wjeżdżają się w sezon. Ja czuję, że to jeszcze nie jest to czego oczekuję, ale będę się starał żeby być jeszcze szybszym.

Marcin Piekarski (Kolejarz Opole): Próbowałem dzisiaj swoje nowe motocykle bo dysponuje zupełnie nowymi silnikami niż w poprzednim sezonie i po prostu pierwsze dwa wyścigi zagubiłem. Później zmieniłem przełożenie i wygrałem bieg także było dobrze, a w ostatnim biegu przysnąłem na starcie. Pierwsze pole startowe wysuszyło się, ale na dystansie motocykl był szybki i przyjechaliśmy z Michałem Mitko na 3:3. Generalnie robię powoli postęp do przodu z motocyklami i mogę być zadowolony.

Tobiasz Musielak (Kolejarz Rawicz): Było całkiem dobrze troszeczkę nie wyszły mi pierwszy trzy starty. Za bardzo odchylałem się na starcie po czym rywale mi odjeżdżali. Później poprawiłem swoje starty i było już dobrze.

Michał Mitko (Kolejarz Opole): Nie najlepiej nie najgorzej. To jest drugi sparing i testuje motocykle. Praktycznie każdy bieg jechałem na innych przełożeniach i w sumie wszystko było dobrze, tylko zawsze gdzieś coś we mnie nie grało. Albo ze startu trochę gorzej, albo źle po trasie i dlatego tylko osiem punktów. Ogólnie mogę być zadowolony, bo coraz więcej wiem o swoich motocyklach. Wynik nie jest tragiczny i wszystko jest w porządku.

Marcin Sekuła (Kolejarz Rawicz): Myślałem, że pójdzie troszkę lepiej. Wkradł mi się defekt i uślizg. W pierwszym biegu niedopasowałem się do toru, ale cały czas uczę się miejscowego toru i do tego też zjadła mnie strasznie trema. Jakby nie było startowałem przeciwko swojej byłej drużynie i myślałem, że będzie wszystko w porządku jednak byłem za bardzo spięty i musze mieć więcej luzu. Dzisiaj były moje pierwsze trzy biegi po ośmiu miesiącach. Potrzebuje jazdy, jazdy, jazdy i myślę, że będę przywoził dobre zdobycze punktowe i wszystko będzie dobrze.

Dariusz Cieślak (prezes Kolejarza Rawicz):Na pewno postawa niektórych zawodników jest budująca. Szczerze powiedziawszy zaskoczył mnie bardzo pozytywnie Wiktor Gołubowskij to samo można powiedzieć o Eriku Pudlu i Antonio Rosenie. Ja sądzę, że nie jesteśmy tak słabi. Do tej drużyny jeszcze dołączy Sebastian Alden, Eric Andersson oraz Robin Toernqvist. Wszyscy jesteśmy zadowoleni i na pewno jest to budujące.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)