Jari Makinen: To mój pierwszy trening na torze w tym sezonie

Młody Fin Jari Makinen przyjechał do Ostrowa zaprezentować się działaczom, trenerowi i miejscowymi kibicom na jednym z treningów. - To dopiero mój pierwszy wyjazd na tor w tym sezonie. Czuję się lekko stremowany - powiedział 20-letni żużlowiec.

Jari Makinen już wcześniej miał podpisany kontrakt z polskim klubem, jednak nigdy nie miał okazji występów w meczu ligowym gorzowskiej drużyny. Teraz liczy, że chociażby sporadycznie będzie powoływany na mecze drugoligowej Ostrovii. - Mam nadzieję, że wystąpię w kilku meczach Ostrovii i będę oczywiście chciał zdobywać jak najwięcej punktów. Wiem, że poziom polskiej ligi jest bardzo wysoki, ale chciałbym przekonać do siebie trenera i działaczy z Ostrowa - powiedział Fin.

Do tej pory Makinen sukcesy odnosił jedynie w swoim rodzinnym kraju. - To mój czwarty sezon w prawdziwym speedwayu. Wcześniej ścigałem się w miniżużlu. Największym sukcesem było Indywidualne Mistrzostwo Finlandii Juniorów, które wywalczyłem w 2007 roku na torze w Seinajoki. Startowałem także w kilku turniejach w Anglii, ale nic szczególnego tam nie osiągnąłem - ocenia żużlowiec.

Marzeniem Jari Makinena jest awans do tegorocznego finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. - Zdaję sobie sprawę, że to zadanie bardzo trudne do realizacji, ale wierzę, że poczynię postępy, by znaleźć się w gronie najlepszych juniorów. Kontakt z ligą polską jest dla mnie bardzo ważny. Dzięki startom w Ostrowie mogę podnieść swoje umiejętności, poznać nowe tory i czegoś się nauczyć - kończy żużlowiec ŻKS Ostrovia.

Komentarze (0)